Zrobiłam zdjęcie mojemu kitku W zasadzie to zwykłe zdjęcie, ale jak zaczęłam się dłużej przyglądać, to zrobiło mi się jakoś tak nostalgicznie. #niewiemjaktootagowac #koty
Kiedy nie zdążę zamknąć szybko drzwi to kot wybiega mi na korytarz. Dzisiaj sąsiad z synkiem przyglądał się biegającej po korytarzu atencjuszce. Nagle mały pyta: - tatusiu, a dlaczego kotek ucieka? Ten odpowiada: - kotek nie chce być sam w domu, tacie się nie chce ciebie odwozić, a ty nie chcesz iść do przedszkola, a pani się pewnie nie chce do pracy. Myśle sobie: ooo ktoś zaczął środę w takim samym nastroju
Pisałam ostatnio we wpisie na mirko, ze moj facet przestał się do mnie odzywać z dnia na dzien i po moim SMS do niego w dniu jego obrony (chociaż nawet nie raczył powiedzieć o której ja ma) tylko podziękował i dalej cisza. Dzisiaj z ciekawości założyłam fake profil na tinderze, żeby sprawdzić, czy ma tam konto - nie myliłam się :D założył tindera, szkoda tylko, ze nie raczył mi powiedzieć, że między
Pare dni temu mówiąc wprost mojemu chłopakowi, ze brakuje mi bliskości...
...nie spodziewałam się, ze przestanie się do mnie od poniedziałku odzywać XD
Wrzucilabym obrazek: co za #!$%@? akcja, ale nie chce mi się szukać.
Uprzedzam pytania: to dlaczego Ty do niego się nie odezwiesz? Bo to ja do tej pory inicjowałam kontakt i spotkania od ostatnich dwóch- trzech tygodni. Coraz czesciej zaczęłam odczuwać, ze nie ma potrzeby do mnie pisac, czy
@rainkiller: Ewelina była w Ośrodku Wychowawczym w Krakowie, ale z końcem lipca przeniesiono ja do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego do Radzionkowa. Z tego tez ośrodka uciekła. Ucieczka została zgłoszona przez ośrodek na komisariacie w Tarnowskich Górach. Mama dziewczynki zgłosiła zaginięcie w miejscu zameldowania, czyli w Krakowie.
@Polelek: To nie porwanie. Wpis policji nie jest precyzyjny. Ewelina uciekła z MOW a po tygodniu jej mama zgłosiła zaginięcie. Ciekawi mnie jedno, policja podająca ze się nie kontaktowała z nikim z rodziny skoro to robiła. Wedle tego co wiem, to nie powie gdzie jest, mama ja nie rozumie i chce żyć swoim życiem. Wiem o tej sprawie, ponieważ wrzuciłam wpis o tym, ze uciekła i czeka jej mama na zmianę
@Flypho: no i ok. Dodałam to, ponieważ wyjaśniam we wpisie, ze nie jestem z nią spokrewniona, a zależy mi na niej, bo sprawowałam nad nią opiekę jak była w OW w Krakowie
@acctim: nie jestem zbawca internetu. Nie ograniczałam się do głupiego gadania w internecie, tylko poświęciłam jej swój czas przez pół roku i na tej podstawie w nią wierze, ze nie musi zle skończyć w życiu.
@JanuszKarierowicz: dzięki. Chciałabym moc ja bronic, ale to wiazaloby się z wyjaśnieniem dlaczego w ogole została zamieszczona w ośrodku, a o tym mówić mi już nie wolno.
Moj kot to leniwa łajza. Sprzątam jej w kuwecie regularnie, wracam po całym dniu, wchodzę do łazienki i przyłapałam ją, jak zamierzała sikać do wanny. Patrzę, a w kuwecie jeden bobek. No wielkie mi rzeczy. Rozumiem jakbym nie ogarniała jej kuwety przez pare dni, ale pół dnia?! Serio?! Patrzę na nią i mówię pokazując na żwirek: ty sikasz tutaj, nie do wanny, a ta mi odpowiada: meeeow meow. Nie lubię się dwa
W nawiązaniu do tego wpisu serdecznie podziękowania ze strony rodziców dziewczynki za wszelkie zaangażowanie w akcję. Natalka otrzymała w sumie 50 kartek, niektóre z nich były w formie paczki.
Zamówiłam przepiękny tort, poczęstunek, opłaciłam obóz a także zakupiłam dla małej serie książek, które lubi czytać. Uśmiech na twarzy dziewczynki - bezcenny. Jeszcze w dniu komunii bawiłam się w fryzjera i zrobiłam małej fryzurę na komunię :)
@Cenwargh: rodzice dowiedzieli się w dniu kiedy wrzucilam tutaj wpis podsumowujący zbiórkę, że mała jedzie na obóz i starczy na parę innych rzeczy jak tort i prezenty; rodzice się wzruszyli np a mała w dniu komunii jak zobaczyła ksiązki, tort, poczęstunek a na koniec dowiedziała się o obozie - to strasznie się ucieszyła.
Rodziny nie bylo, na komunii byli rodzice, mala i ja. Tak jak pisalam, zadnej patologii tam nie ma,
Jeśli chodzi o formalności: - w komentarzu wrzucam wszystkie przelewy bankowe i paypal - z mamą Natalki widzę się jutro, a część z Was pytała, czy czegoś nie potrzebują - jeśli się dowiem - to dam znać na pw tym którzy pytali :) - jeśli chodzi o zakup tortu, zorganizowanie uroczystości komunijnej i płatność
TL;DR wysyłamy kartki komunijne dla dziewczynki + jak ktoś jest zainteresowany to jest zbiórka na tort i upominek /lub prezent :)
Jest sobie normalna rodzinka, pracujący rodzice i ich córka, która za miesiąc ma komunię. Dziewczynka jest normalna, rodzina zwykła bez żadnej sensacyjnej historii. Czemu o tym pisze? Ano dlatego, że na dziewczynki komunii będą tylko rodzice. Chrzestni się
Potrafilibyscie być w związku z dziewczyną, która trenuje boks i walczy?
Pytanie do Was to wynik rozmowy ze znajomym, który sugeruje, że nie mam faceta właśnie z uwagi na to, że boks to anty definicja kobiecości i jak to będzie wyglądać, kiedy facet jest w towarzystwie a kobiety kumpli ćwiczą jakaś zumbe, fitness czy zajmują się paznokciami a on mówi, że jego kobieta się Napier#ala.
Liczyłam od 1 do 100. Żeby zasnąć. Później od 100 do 1. Potem znowu zaczęłam od 1. 37 liczyłam kilka razy, bo się wkurzyłam, że tracę rachubę. Ogarniacie? Zdenerwowałam się podczas zapadania w sen, ze mylę liczby i nie panuje nad tym, ze po 37 ma być 38, 39. Zamiast zaprosić Morfeusza, to się wściekałam, ze doliczyć do 100 nie potrafię znowu (ʘ‿ʘ) ##!$%@?
@atencjuszka: mam to samo, dzisiaj bezsenność do 2:00, potem budzik 5:30, wczoraj też na pełnym zmęczeniu pobudka o 5:30. ja myślę, że nawet kawa mojej kawy potrzebuje kawy.
Kiedyś usuwając konto ktoś powiedział w opłakującym mnie wpisie: one zawsze wracają. Wiec wróciłam jako atencjuszka - serio byłam zdziwiona, że taki zacny nick jest wolny. Nie wiem czemu ale wrzuciłam pastę o serwerowni której nawet nigdy nie czytałam. Jako, ze miałam wtedy organizować wykopparty (chyba Wrocławskie), to postanowiłam osobiście przeprosić uczestnika pasty. Bana mi zdjęto i mogłam w
W zasadzie to zwykłe zdjęcie, ale jak zaczęłam się dłużej przyglądać, to zrobiło mi się jakoś tak nostalgicznie.
#niewiemjaktootagowac #koty