Też dwa dni temu wyszedłem bez płacenia. Poszedłem po kartę SD. Wziąłem z półki i idę. Nie wiem dokładnie dokąd, bo przeglądałem mirko i nie zastanawiałem się dokładnie nad kierunkiem. Chyba chciałem pójść do kasy, która w mojej podświadomości była przy wyjściu. Więc idę i mirkuję. I nagle odzywają się bramki. Zdałem sobie sprawę, że już jestem poza sklepem. Ochrona jak zobaczyła gościa z nosem w telefonie, wymachującego dużym pudełkiem zabezpieczającym kartę,
Mirki postanowiłem zmienić dietę. Zacząłem mieć problemy ze zdrowiem: ciągłe zmęczenie, skurcze mięśni, słaba kondycja, więc zamiast opychać się bułami zacząłem przyrządzać sobie coś takiego:
źródło: comment_ejkvTTdqA1s9Z9AtJLhvzuNFMZK2VX18.jpg
Pobierz