Podziemie fryzjersko-kosmetyczne w Toruniu? "Albo zdechnę z głodu, albo...
Wiem, że sporo ryzykuję. Tu nie chodzi nawet o zakażenie, 30 tys. zł kary definitywnie pogrążyłoby stan moich finansów. Wtedy już chyba tylko stryczek – opowiada Dagmara (na prośbę imię zmienione), kosmetyczka z Torunia. – Musze zarabiać, żeby przeżyć. Państwo nic mi nie daje.
z- 5
- #
- #
- #
- #
- #
- #