littlebuzz
  • 0
Gra, która wam się nie podobała, ale ma dobrą opinie w przestrzeni publicznej.

W moim przypadku: Silent Hill 2 remake

#gry
  • 12
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
allocer
  • 3
@aafc: Niektóre gry mają specjalne systemy antycheatowe, które działają na niskim poziomie, więc jeśli bios ma włączony secure boot, to możesz uruchamiać tylko zaufane sterowniki, programy, itd. Więc niektóre mody, które robią coś na niższym poziomie mogą się nie uruchomić, jeśli secure boot jest włączony.
  • Odpowiedz
Danzuo
  • 110
- cenzura w komentarzach
- chat tylko dla subów
- ustawienie na niepubliczne 1,6k filmów
- zgłaszanie Maćka z Czatu co doprowadziło do bana kanału

No po prostu nóż się w kieszeni otwiera, a przypominam, że jeszcze wczoraj na strimie p-------ł, że jego to nic nie rusza. Ogłasza się STAN WERTYKALNY na tagu, nie damy się uciszyć ziemniaczanemu baronowi.
  • 6
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Catmmando
  • 3
Ktoś poleci jakieś gry strategiczne "jak dawniej"? Rzygam cukierkową grafiką, modelami 3D, dYNaMIcZnĄ KAMeRą, 4X czy podajmowaniem "moralnie konfliktujących decyzji" i RNG, które mi w dowolnej chwili skończy rozgrywkę oraz gniotami nastawionymi tylko na multiplayera.

Strategie RTS ew. jakiś city builder ale z elementami walki i koniecznie z jakąś historią/kampanią a nie tylko sandbox.

"Niestety" Zeusy, Faraony, Cezary itp. mam już ograne do bólu. Tak samo serie Red Alert/Tiberian Sun. AoE2 podobnie
  • 6
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
allocer
  • 0
Polecacie ograć Banishers? Widziałem jakiś gameplay z tego i wydaje się całkiem przyzwoity. Może same walki trochę drewniane, ale całościowo nie wyglądało to źle. Bardziej mnie interesuje, czy gra jest mocno powtarzalna w swoich elementach (questy, znajdźki, bossowie, itp,), czy różnorodna i nie znudzi się po 3 godzinach.
#gry
  • 1
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
sm_m
  • 1
@allocer: Ja grałem właśnie jakieś 3 godziny i o ile wydawało się interesujące, to po pierwszej sesji nie odpaliłem więcej.
  • Odpowiedz
vateras131
  • 2
Nie cierpię etapów wymagających skradania się w grach. Frustrują mnie i dodają niepotrzebnego stresu. Chciałem teraz pograć w Indianę Dżonsa i śmiganie po grobowcach wydaje się fajne, ale gra co chwilę każe mi się chować przed faszystami przez co odechciewa się grać.
Serio tak dużo ludzi to lubi?
#gry
  • 12
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
allocer
  • 2
Całkiem spoko ten nowy Dying Light, ale do kliku rzeczy muszę się przywalić:
- Skończyłem grę ze wszystkimi pobocznymi zadaniami + bezpieczne strefy i stacje transformacyjne, a do 15 lvlu brakło mi 6k xp. No i co teraz? Zostaje grind w nocy, w stroju z +12% xp. Niby spoko, ale zdechniesz raz i cała zabawa się wydłuża. Totalnie nieprzemyślane bo tych zadań pobocznych można było zrobić więcej, nawet krótszych i za mniejszą ilość
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
allocer
  • 0
@Umeraczyk:

tak ma być, czyli właśnie, że w nocy się nie gra, gracz ma iść spać, a jak się gdzieś zasiedzi, to ma srać po gaciach i siedzieć w dziurze licząc, że go nic nie zeżre

No rozumiem, ale można by przecież dodać jakieś dodatkowe aktywności, właśnie po to żeby gracz się jeszcze bardziej bał. Nie trzeba trzymać się schematu z jedynki cały czas, można coś urozmaicić.

Od jedynki ten sam schemat,
  • Odpowiedz
allocer
  • 0
@Umeraczyk:

chodziło o walkę z Raisem z finału jedynki, wspinasz się na ten wielki budynek żeby walczyć w Quicktime eventach xD

A, ok. Myślałem, ze o finałowego w The Beast Ci chodzi.

W jedynce chyba były ogólnie misje w nocy, zbieranie grzybów, bieganie na czas... Tyle xD

Tak, generalnie było więcej rzeczy, niż w The Beast. Tutaj tak naprawdę raz gra wymusza zrobienie questa w nocy, a poza tym nie
  • Odpowiedz
alverini
  • 76
Ludolodzy w nic nie grają na streamach. Mają gorszę ratio jeśli chodzi o gadanie/granie od większości twitcha. 80% ich streamów to oglądanie filmów innych, ale nie wszystkich, o nie, bo to strike'i by były. Oglądają tylko swoich widzów, co ich proszą wręcz o obejrzenie i przepraszają że żyją. Obejrzy kiszak film na kanale jakiegoś "Szatan666 fromsoftware pl" o treści "dlaczego oni to źli a my mamy racje" i będzie dodawać co minutę
alverini - Ludolodzy w nic nie grają na streamach. Mają gorszę ratio jeśli chodzi o g...

źródło: asdasd

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
allocer
  • 6
@alverini: Z Bonkolem to mam mieszane odczucia - swój chłop, prosty, nie robi dram. W gry gra na streamie, nie ogląda cudzych materiałów. Śmiesznie czasem jest jak musi zagadki rozwiązywać, ale nie jest chamskim prostakiem do ludzi, jak pozostali.
  • Odpowiedz
allocer
  • 0
@Amebka: @eternal_slavo Możliwe, że macie racje. Ja nie wiem, nie oglądałem go rok temu, a teraz też z reguły odpalam strima na jakiś czas gdy coś robię, to zwykle tam albo chodzi po Katowicach, albo w coś gra. Nie widziałem, żeby kumał się z resztą ekipy w tym czasie, dlatego napisałem swoje wnioski.
  • Odpowiedz
Maurry
  • 0
Cholera, chciałbym znowu zanurzyć się w jakieś fajne MMORPG... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Szukam gry, do której można wracać od czasu do czasu i po prostu się odmóżdżyć. Kiedyś grało się w Metina, Tibie, Katsuro czy Gladiatusa te czasy już minęły, ale klimat pozostał.
Mam PC i Oculusa Quest 3, więc rozważam dwie opcje:
Na PC może wrócić do Perfect World International? Sporo lat temu grałem chwilę, ale wtedy angielski mnie ograniczał i
  • 8
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
  • Coś o mnie i o Tobie.

Osiągnięcia