Nawet jeśli nie, i Mikołaj nie zostawił Wam dzisiaj żadnego fantu w bucie (albo byliście grzeczni, ale Mikołaja pokonał Jaszczomb) - spieszę z pomocą! Zapraszam do mojego małego mikołajkowego #rozdajo
Co roku przygotowuję lukrowane pierniczki dla rodziny, w tym sezonie postanowiłam zrobić ich trochę więcej - może ktoś chciałby sprawić taki wyjątkowy upominek komuś bliskiemu albo sobie samemu ;)
Do zgarnięcia dowolny zestaw ręcznie robionych przeze mnie pierniczków (3 szt.). Jakie zostały jeszcze dostępne do wyboru, znajdziecie na moim piernikowym instagramie Lukierek albo Psikus - klik tutaj w wyróżnionych stories "do wzięcia".
Będę wdzięczna oczywiście na śledzenie profilu i lajki, ale to nie warunek przystąpienia ;)
Wkładam w te pierniczki całe serce, wszystkie lukrowane są lukrem królewskim lub/i ręcznie malowane barwnikami spożywczymi i jadalnym złotem. Wciąż kombinuję z nowymi wzorami i robię to zupełnie amatorsko, więc proszę o wyrozumiałość














Emocje po piątej edycji wykoPAKI w większości zdążyły już opaść, więc czas na podsumowanie.
Na początek chcielibyśmy podziękować, przede wszystkim Wam, uczestnikom, że kolejny rok byliście z nami. Dziękujemy za zaangażowanie w zabawę oraz za Wasze wsparcie. To dzięki Wam co roku Święta stają się czasem niespodzianek.
Szczególne podziękowania dla @brand_new_brain, @cytmirka, @faramka, @FHA96 i @picasssss1 oraz dla wszystkich, którzy postawili nam wirtualną kawę wspierając
źródło: comment_1673026866uydmQa00EyOKdbRZglTHd5.jpg
PobierzJest jakaś minimalna kwota, która obowiązuje zakulisowo? Też cebuli nie robić, ale jak tak patrzę, to 200, to mało.