Zaginięcie Dorothy Scott
Dorothy Scott była 32-latką samotnie wychowującą 4-letniego syna. Mieszkała w domu swojej ciotki w Stanton w Kalifornii, a pracowała jako sekretarka w sklepie w oddalonym o 20 minut drogi Anaheim, gdzie mieszkali jej rodzice. Była spokojną i sympatyczną domatorką, która bardzo ceniła sobie chrześcijańskie wartości.
Jej życie byłoby całkiem normalne, gdyby nie tajemniczy mężczyzna, który od pewnego czasu wydzwaniał do jej pracy. Podczas niektórych rozmów wyznawał jej miłość, a podczas innych groził. Dorothy początkowo nie traktowała tego poważnie, ale telefony stawały się coraz częstsze, a groźby coraz poważniejsze. Mężczyzna powiedział, że napadnie ją, gdy będzie sama, a następnie zamorduje ją i poćwiartuje, żeby nikt nigdy jej nie znalazł. Potrafił podać dokładny plan dnia kobiety i opisać w co jest ubrana. Jego głos wydawał się znajomy, jednak Dorothy nie potrafiła powiedzieć skąd.
W
Dorothy Scott była 32-latką samotnie wychowującą 4-letniego syna. Mieszkała w domu swojej ciotki w Stanton w Kalifornii, a pracowała jako sekretarka w sklepie w oddalonym o 20 minut drogi Anaheim, gdzie mieszkali jej rodzice. Była spokojną i sympatyczną domatorką, która bardzo ceniła sobie chrześcijańskie wartości.
Jej życie byłoby całkiem normalne, gdyby nie tajemniczy mężczyzna, który od pewnego czasu wydzwaniał do jej pracy. Podczas niektórych rozmów wyznawał jej miłość, a podczas innych groził. Dorothy początkowo nie traktowała tego poważnie, ale telefony stawały się coraz częstsze, a groźby coraz poważniejsze. Mężczyzna powiedział, że napadnie ją, gdy będzie sama, a następnie zamorduje ją i poćwiartuje, żeby nikt nigdy jej nie znalazł. Potrafił podać dokładny plan dnia kobiety i opisać w co jest ubrana. Jego głos wydawał się znajomy, jednak Dorothy nie potrafiła powiedzieć skąd.
W
Na początek małe ogłoszenie. Jeżeli ktoś woli oglądać i słuchać zamiast czytać to może zajrzeć TUTAJ, gdzie znajdzie wersję tego wpisu na yt. Myślę, że fajnie zobaczyć różne osoby i miejsca dotyczące jakiejś sprawy, a niestety mikro nie daje możliwości dodania większej ilości zdjęć w żaden sensowny sposób. Nie zależnie od tego jaką formę wybierzecie, jak zawsze mam nadzieję, że historia Wam się spodoba :)
24-letnia Jennifer Kesse miała wspaniałe życie. Przed rokiem skończyła studia z zakresu finansów, znalazła dobrą pracę i już zdążyła trzykrotnie w niej awansować. Miała kochającą rodzinę i chłopaka. Właśnie wróciła z wakacji do zakupionego dwa miesiące wcześniej mieszkania w Orlando. Wszystko posypało się dosłownie w jednej chwili.