#motogp #moto2 Dzień dobry, zaczynamy dzisiaj kolejną serię, tym razem poświęconą kategorii pośredniej. Nie spodziewajcie się aż takiej regularności, ale zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu. Zaczynamy od, jak roboczo go nazywam, Mr Highside'a
#2 - Gabriel Rodrigo - Pertamina Mandalika SAG Team (Kalex)
Urodzony w Barcelonie Argentyńczyk zadebiutował w Grand Prix w 2015 roku. Debiut na zero, dosłownie. W kolejnych latach było nieco lepiej, mimo sporej liczby wywrotek zazwyczaj jeśli kończył, to punktował, czasami całkiem wysoko.
@BogdanBonerEgzorcysta: Podobno łatwiej nauczyć szybkiego żeby się nie przewracał, niż ostrożnego żeby był szybki ( ͡°͜ʖ͡°) myślę że z czasem się poprawi i na moto2 zasługuje
@Zoknarf Wiesz, on od początku kariery ma problem z dzwonami. A kiedy przez siedem lat stajesz na podium dwa razy mimo bycia tak szybkim na pojedyncze kółka i tylko raz zdobywasz ponad sto punktów.... Ten awans jest chyba najbardziej niezasłużony ze wszystkich tegorocznych, oprócz Darryna Bindera i tego młodego z Holandii, co w pozostałościach NTSa dostał angaż
#motogp #moto2 Miało być jutro, ale pewien incydent (nie kałowy, spokojnie) spowodował, że mam możliwość usiąść do omówienia ostatniego z zawodników stawki najmniejszej kategorii. Zawodnika, który mógł odpalić, ale zdecydowanie tego nie uczynił.
#99 - Carlos Tatay - CFMoto Racing Prustel GP (CFMOTO)
Tatay pojawił się na radarze w 2018 roku, kiedy rozpoczął puchar Red Bulla od atomowej rundy w Jerez (PP, 2 i 1 miejsce). Następna część sezonu nie była jednak tak udana i mimo podwójnego pudła w Aragonii, dzisiejszy bohater zgarnął "tylko" 6 lokatę. Kolejny sezon rozpoczął od drugiego miejsca, a potem wygrał cztery razy pod rząd, dowożąc przewagę do końca mimo opuszczenia ostatniej rundy. Co z Mistrzostwami Hiszpanii? Po pierwszym, średnio udanym roku, drugi zakończył z czterema zwycięstwami, ale dość wyraźnie przegrał z Alcobą.
Dobre wieści. Jednak zrobię podobną serię o Moto 2. Ale zacznę, kiedy pozwoli mi czas, czyli pod koniec stycznia. Zaplusujcie ten komentarz, jeśli mam was do niej wołać
#motogp #moto3 Wyścigi motocyklowe mają wielu fanów z różnych zakątków świata. Niestety, niektórzy są.... Trudniejsi od innych. W nadchodzącym sezonie sekcja komentarzy pod każdym filmem na YT lub FB będzie zawalona indonezyjskimi flagami, durnymi emotkami i taką samą treścią. A wszystko to przez jednego chłopaka.
Aji ma dość spore doświadczenie w Pucharze Red Bulla. Pojawił się tam w 2019 roku. Stracił dwie rundy przez uraz, ale było widać postęp, weekend finalny w Aragonii miał naprawdę mocny. Rok później Indonezyjczyk kręcił się koło 10 miejsca, ale zgarnął drugą lokatę w Walencji - pierwsze i jedyne podium. Ostatnia kampania była o wiele mniej udana. Tylko cztery miejsca w czołowej dziesiątce i opuszczona runda w Aragonii - dopiero 16 miejsce.
Dzwonią do mnie ze stolarni, tej samej co myszy zwarcie robiły. -Ejj, bo przerabiany sobie odciąg trocin i wstawiliśmy nowy wentylator, ale jak chcemy go uruchomić to wywala zabezpieczenia. A wszystko podłączyliśmy według schematu. -Zaraz skończę swoją robotę to podjadę.
#motogp #moto2 #moto3 #motorsport Ponieważ tag jest martwy, pobawmy się w szklaną kulę. Daję 15 pytań do dwóch z trzech kategorii i 10 do środkowej, na które można odpowiedzieć TAK lub NIE. Taguję też #f1, bo tam jest życie i może ktoś się zainteresuje i poszuka, czo to właściwie za motury. Moto GP: 1. Fabio Quartararo obroni tytuł mistrza świata 2. Ducati znowu nie zdobędzie indywidualnego mistrzostwa 3. Honda odbije się od dna i ukończy następny sezon na podium klasyfikacji
1. Fabio Quartararo obroni tytuł mistrza świata - NIE (Bagnaia) 2. Ducati znowu nie zdobędzie indywidualnego mistrzostwa NIE 3. Honda odbije się od dna i ukończy następny sezon na podium klasyfikacji producentów NIE 4. Marc Marquez wygra gdzieś poza Teksasem i
Moto GP: 1. Fabio Quartararo obroni tytuł mistrza świata NIE - sądzę, że będzie o niego walczył, ale to Bagnaia niestety wygra. No, chyba że Yamaha coś zaczaruje z motocyklem i nie będą tracić tyle na prostych. 2. Ducati znowu nie zdobędzie
@ScaVenq Tak, bo #motogp jest matrwe nawet w czasie wyścigu. Przydałby się taki Haubica żeby ktoś to zaczął oglądać, bo teraz jesteśmy skazani na rozmowy z Brytolami i Kangurami, a z nimi się nie da po ludzku dyskutować
Dziś kończy się wspaniała era „Fantastycznej czwórki”. Doktor kończy epokę jednych z najpiękniejszych walk jakie znam z historii #motogp Był jedynym pilotem z nich który dominował 500 i ostatnim jaki odszedł ps. Szkoda Stonera który nie poradził sobie psychicznie z bycia RockStar ale przede wszystkim szkoda braku majstra Pedrosy a zasługiwał sobie na niego nie mniej niż Lorenzo (uwielbiam kiedy odpalał się w nim Mistrz i robił rzeczy piękne)
Smutny to dzień. Koniec Valentino Rossiego w MotoGP. O takim pożegnaniu Hamilton może tylko pomarzyć. Prawdziwy mistrz i wielka osobowość. Od dzisiaj można mówić, że kiedyś to było w wyścigach :) #motogp #f1
#motogp To chyba ten moment, w którym trzeba zacząć się martwić, inne motocykle wyglądają jak rowery przy tej czerwonej zarazie. A w przyszłym roku jeszcze Bastianini dostanie dobry sprzęt.
Tak szczerze, to ostatnio rzadziej oglądałem MotoGP, jednak zawsze jak sprawdzałem wyniki, od razu było patrzenie gdzie jest Vale. Kiedyś jak oglądałem, to oglądałem to głównie dla niego, tak jak kiedyś skoki dla Małysza, w pewnym sensie dorastałem z nim i aż nie potrafię w to uwierzyć, że jak odpalę sobie jakiś wyścig w przyszłości, to nie będzie już #46 w tabeli. Było super, Grazie Vale (╥﹏╥
Dzień dobry, zaczynamy dzisiaj kolejną serię, tym razem poświęconą kategorii pośredniej. Nie spodziewajcie się aż takiej regularności, ale zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu. Zaczynamy od, jak roboczo go nazywam, Mr Highside'a
#2 - Gabriel Rodrigo - Pertamina Mandalika SAG Team (Kalex)
Urodzony w Barcelonie Argentyńczyk zadebiutował w Grand Prix w 2015 roku. Debiut na zero, dosłownie. W kolejnych latach było nieco lepiej, mimo sporej liczby wywrotek zazwyczaj jeśli kończył, to punktował, czasami całkiem wysoko.
źródło: comment_1643015489hwucp62oXRzVTjkwjqoKnz.jpg
PobierzWiesz, on od początku kariery ma problem z dzwonami. A kiedy przez siedem lat stajesz na podium dwa razy mimo bycia tak szybkim na pojedyncze kółka i tylko raz zdobywasz ponad sto punktów.... Ten awans jest chyba najbardziej niezasłużony ze wszystkich tegorocznych, oprócz Darryna Bindera i tego młodego z Holandii, co w pozostałościach NTSa dostał angaż