@g0blacK: wystarczyło wywalić Probierza i proszę, od razu wygrana Roberta. A nie, to nie ta dyscyplina xD. Żartuję, ale się wzruszyłem, oglądałem wariata jak w F1 jeździł jeszcze w BMW Sauber. Brawoooo Robert!!!!
@Jofiel: to jest właśnie różnica między torem wyścigowym, a miastem: trybuny są po to tak daleko, że jak się ktoś glebnie, to nie przywali od razu w ścianę.
Na początku trochę nie wierzyłem w ten hajp na Acostę, ale teraz wsiadam do wagonika. Ci co wybrali miękki tył = rip [*] Mareczek dalej się uczy Ducati.
@KurzeJajko: Puki co to przepiękna historia, jednak ja to się obawiam jednego, że ten gość zabetonuje 1 miejsce na podium na następnych kilka lat w tym sporcie, i nikt nie będzie miał do niego podjazdu. Obym się mylił i wyścigi były tak emocjonujące, jak ten dzisiaj.
Dziary na całe ciało, Aron już nie przeklęty, w drugą lokatę zaklęty. Z okazji przełamania klątwy i pierwszego zwycięstwa Caneta w Moto 2 sprawdźmy zatem, ile razy Hiszpanowi brakowało milimetrów. Za wyścig obłożony klątwą przyjmuję ten, w którym wystąpił przynajmniej jeden z następujących czynników: A. Bohater ustawia się na pole position B. Bohater dojeżdża drugi
#listaobecnosci #lemans #kubica #powrutcontent #motoryzacja
źródło: 05ba78723f3159a0ba073af5ffff5b976b2fe6d10cf8cdef7e678698705667d1,w800
Pobierz