Jak ktoś szuka dobrej hiszpańskiej knajpy, "kuchni z Wysp Kanaryjskich" i nie chce mieć trzy cyfrowego rachunku to polecam udać się do Mojo Picon na Pańskiej, koło ronda daszyńskiego
W sobotę i niedzielę za niecałe 39 zł jesz ile chcesz, stół szwedzki, dania w formie bufetu miła atmosfera, życzliwy właściciel, muzyka hiszpańska w tle, można spędzić miło popołudnie 1-2 godziny można skosztować paelli, chorizo, szynki iberyjskiej z nogi, małż, antipasti, serów, sałatek,
@hced_z_ramu: W Mojo Picon w paelli masz całe krewetki, małże, także jak pisałem wyżej warto się tam wybrać. To nie restauracja pokroju baru mlecznego. Czy budki z kebabem.
@Gorti: Na pewno nie dożyjesz budowy takiego ogromnego obiektu za swojego życia, obecnie bezsensowna jest budowa Sfery Bernala bo jest ona dosłownie "niepraktyczna", pochłonęła by ogromne koszty, ludzkość jest mniej więcej od pół wieku w kosmosie, nikt racjonalnie myślący nie uzna potrzeby budowania takiej stacji w przeciągu kilku lub kilkunastu lat. Raczkujemy w kosmosie.
Niestety nie mam dobrych wieści, zakola będzie Pan miał do końca życia.
#gta #muzyka #nostalgia #80s