Kurde powiem wam, że faktycznie w ostatnich latach ludziom coś odyebało na punkcie psów. Sam uwielbiam zwierzęta, ale mam wrażenie, że to idzie w jakąś dziwną stronę. Nie dość, że tych psów jest ostatnio ogrom to jeszcze ludzie je puszczają wolno bez kagańców, albo jedna osoba prowadzi 3 wielkie psy na smyczach zajmując dosłownie całą aleję w parku i trzeba sie zastanawiać jak koło nich przejsć żeby się nie wplątać w smycz
pepepanpatryk
pepepanpatryk