@mannoroth: eee, finał 2006 Ebdon-Dott bije wszystkie inne na głowę. Nic nigdy nie będzie gorsze, do dzisiaj to cholerstwo pamiętam ;) W tym roku posucha zaczęła się na dobre w QF, ale aż takiej tragedii nie było. I co zaśmiane w oparach finałowego absurdu to nasze.
@profil_reprezentuje_biede: Jeśli naprawdę się boisz i logiczne tłumaczenia nic nie dają, to wracaj na terapię. Możliwe, że wojna to taki „temat zastępczy” u Ciebie (działa na wyobraźnię i wywołuje bardzo silne emocje zastępując inne problemy) - w związku z czym może warto byłoby pójść w terapię pogłębiającą samoświadomość, jak już ktoś Ci pisał wyżej. A jak leczysz się na lęki, to już w ogóle.
Mirabelki, polecicie jakiś dobry krem bb/cc czy coś takiego do codziennego lekkiego makijażu? Mam cerę tłustą. Na brodzie i w ogóle w okolicach ust jestem permanentnie zaczerwieniona i chciałabym to lekko przykryć. Najlepiej żeby to był taki produkt co go szybko nakładam i nic już nie muszę z nim robić, żadnych pudrów czy kremów przed. Cena tak do 200 złotych za naprawdę dobry krem mogę dać. #makijaz #kosmetyki
@szzzzzz: pomyśl może o podkładzie mineralnym w pudrze. Takie podkłady ładnie matują, szybko się je nakłada, możesz stopniować krycie, wyglądają bardzo naturalnie. Jeśli chcesz tylko wyrównać koloryt bo nie masz wielkich problemów z cerą, które wymagają korektora, to jest to super opcja.
Annabelle minerals są spoko, Bare Minerals były nieco gorsze (próbowałam tylko tych dwóch). Dla mnie to najlepsza opcja, kiedy muszę szybko wyjść albo nie mam czasu, siły i
@szzzzzz: cera wyglada na suchą (nie na wiór, tylko podkreślona suchość twarzy) przez pierwszych 20-30 min (też zależy od tego ile się użyje), potem własne olejki/sebum wychodzą i jest coraz ładniej, mniej sucho i naturalnie :)
Poczekaj może na promke w Hebe i zobacz jedno opakowanie, czy Ci podpasuje.
@szzzzzz: byłam rozkojarzona pieczeniem i nie dopisałam, a nie chce Cię wprowadzać w błąd: pod puder mineralny musisz mieć własną, codzienną pielęgnację (pisałaś o kremie cc, który zrobi wszystko). Na gołą twarz nie polecam mineralnych, ale na krem nawilżający super.
@Niepokon4ny: Dwa silne preparaty razem? Nie ryzykowałabym potencjalnego podrażnienia. Rozbij to sobie na dwie różne noce, jeśli koniecznie chcesz stosować Effaclar.
Effaclar, z tego co pamiętam, ma kilka składników aktywnych, w tym kwas salicylowy. Niektórzy kosmetolodzy twierdzą, że połączenie kwasu salicylowego z retinolem zrobi skórze kuku. Inni z kolei mówią, że nie ma na to badań i można łączyć. Dwóch rabinów itp ;)
@Niepokon4ny: Sugerowałam, żebyś nie używał retinolu i Effaclaru jednej nocy, żeby ich na siebie nie nakładać, bo może być niechciana reakcja (ja przynajmniej tak postępuje z retinolem - ma być retinol i na to krem nawilżający, a inne kosmetyki, zwłaszcza kwasy, stosuję w "nieretinolowe" noce). Skoro chcesz używać obu kosmetyków, a ja sugeruję żeby ich nie łączyć, to siłą rzeczy wychodzi retinol co np. co drugą noc :)
@runnerrunner: obstawiam pryszcze chociaż to zdjęcie jest mało ostre. Tonik z kwasem salicylowym byłby ok na dzień dobry, punktowo preparat z wyższym stężeniem kwasu albo takie plasterki na wypryski na noc. Resztę twarzy nawilżaj.
Pierwszy raz tak masz czy już trochę to trwa? Jeśli to nówka sztuka, to ogarnij czy ostatnio nie zmieniłeś diety. A jak masz od dłuższego czasu to…w sumie też zajrzyj w dietę ;) - można mieć
@runnerrunner: zależy, jaką masz skórę. Na przetłuszczającą możesz np. Sebium Hydra z Biodermy, coś z Avene, La Roche - to są marki, które znam. Kupiłabym coś aptecznego, do Twojego typu skóry. Możesz dorzucić serum na bazie wody, a krem może mieć od razu SPF w sobie.
Jak masz od dłuższego czasu, to i tak zajrzyj w dietę - nabiał, herbata, mięso, nawet przyprawy - na to wszystko można mieć nietolerancje,
@essos: jak dotykałeś, to nie wiem czy możemy dalej gadać :P
Jeśli serum jest wodniste to jak najbardziej idzie na to krem, na olejowe serum też może ale już niekoniecznie (tutaj według odczucia na skórze). Krem jest po to, żeby zabezpieczyć skórę przed utratą nawilżenia, takie dopięcie. Nakładasz najpierw tonik (opcjonalnie), chwilkę czekasz, dalej serum, czekasz kilka minut aż się prawie wchłonie i wtedy krem.
A serio, to może być, że szybko się wchłania. Nałóż krem jak skóra jest jeszcze lekko wilgotna/lepka od serum i już. Nie musisz czekać kilku minut. Jeśli pomimo kremu będziesz miał suchą skórę lub uczucie ściągnięcia, to pewnie serum nie współgra Ci ze skórą. Znalezienie odpowiednich kosmetyków to niezła zabawa, byłbyś szczęściarzem gdybyś na dzień dobry znalazł ideały.
@ZygmuntZygmuntowski: xddddd Jeszcze godzinę temu mogłeś to samo napisać Zhou. Tam się jakaś wymiana energii dokonała (chociaż Ronnie odstawne nadal stawia ładne).
#snooker
W tym roku posucha zaczęła się na dobre w QF, ale aż takiej tragedii nie było. I co zaśmiane w oparach finałowego absurdu to nasze.