@zielonka_motzno: quorn najjlepszy, ale soja też może być :) ja ogólnie zawsze eksperymentuję, czasem robię z soczewicy, kaszy gryczanej czy jaglanej itp.. :D
@zielonka_motzno: Od roku :) Nic się nie przejmuj, ludzie zawsze znajdą coś co im nie podpasuje! Myśl o sobie i o zdrowiu. Ja czuję się świetnie, wyglądam lepiej, jem zdrowiej i bardziej urozmaicenie, same plusy :) Wegetarianizm nie jest wcale zły, myślę że każdy powinien się w życiu na taki okres zdecydować - niekoniecznie długi, tylko dla próby, żeby zauważyć rzeczywiście plusy i minusy tego w praktyce.
@zielonka_motzno: Oj buraczane też :) Są też różne zbożowe, czy warzywne z pestkami/orzechami itp. :) Jest masa różnych możliwości, pw jak coś, mam jakieś fajne własne przepisy :3
@zielonka_motzno:Jednak do hamburgera i tym podobnych, jednak quorn sprawdza się najlepiej, pasuje idealnie :) W smaku jest dość ciekawy i w takim połączeniu strzał w 10 :D
Wiecie moze czym są oklejone na czarno kawiarnie 24h z monitoringiem i ochroną ? Widziałem juz dwie w Krakowie, nie wiem czy w innych miastach też są #krakow
Nawiązując do wczorajszego wykopu na temat pijanego policjanta, w którym mnóstwo ludzi orzekło o jego pijaństwie argumentując to tym, że dioda była pomarańczowa, chciałbym zachęcić Was do zrobienia testu na daltonizm. Nie jest to żaden przytyk - sam się o tym kiedyś dowiedziałem po kłótni z kuzynem, czy dioda ładowarki jest zielona czy pomarańczowa :). Jak się okazało, jestem daltonistą trichromatycznym (rozróżniam skrajne kolory, jak czerwony czy zielony, mam problemy z kolorami
W Afganistanie wojska ISAF zareportowały kiedyś następującą sytuację. Miejscowy mułła w wieku lat 64 pojął sobie za żonę dziewczynkę lat około 8miu. Dziecko nie przeżyło niestety nocy poślubnej. Jedyną reakcją świeżego wdowca było polecenie swoim pozostałym żoną, aby „posprzątać” po nocy poślubnej. I wszystko odbyło się zgodnie z prawem obowiązującym w tym kraju.
Dziwi mnie do prawdy postawa rządu, który danych kwestii chyba w ogóle nie wpadł na myśl, żeby przemyśleć takie
Logika różowych pasków z mojego korpo: Dodam, że wszyscy bohaterowie opowieści mają ponad 20 lat...
Przyszła dość niedawno jedna dziewczyna do mojego korpo. Po jakimś czasie zaczęła uderzać do mojego kumpla. On nie był specjalnie zainteresowany tą dziewczyną, jednak ona wręcz przeciwnie i mocno do niego uderzała. Natomiast był jeszcze jego kolega, który o tym nie wiedział i podbijał do tej dziewczyny, a ona to odwzajemniała i się zaczęli spotykać. Jednak ta
U pani R. bywam dosyć często. Na jej adres przychodzi korespondencja jej dzieci. Dawno z nią nie mieszkają, w sumie to są już dorosłe, mają swoje rodziny, swoje mieszkania, ale listy przychodzą dalej. Pani R. jest z tego powodu zadowolona, częściej ją odwiedzają.
Pani R. mieszka w starym domu, takim z dwoma wejściami. Jedno od frontu, drugie od tyłu budynku. Piętrowy budynek datowany na 1923 rok, w którym mieszka pięć rodzin,
Sytuacja dawno temu. Ja około 18 lvl. Wracam do domu po spotkaniu z #rozowypasek z wielką malinką na szyji. Zauważa to stary i rzuca: - Zerwij z nią, jest głupia. - Co? Ale dlaczego? Marcela przecież jest super! - Posłuchaj się ojca, jest głupia i masz z nią zerwać. Dalsze prośby o wyjaśnienie spełzają na niczym. Stary odchodzi.
W ciagu dnia za każdym razem gdy mnie mija i patrzy na malinkę przypomina
Pomysł na wspaniałe i pożywne śniadanie, które rozbudzi nie tylko zaspane jeszcze kubki smakowe ale i nacieszy oczy. Pięknie zielone, kremowe awokado i ...
Pyszne! Dla tych, którzy nie lubią awokado mam #protip, który u mnie zaowocował tym, że zakochałam się w awokado na zabój! Spróbujcie z chlebem żytnim na słono i spróbujcie musu czekoladowego z awokado :)
Kanapka, banalnie prosta :D 1 awokado, pomidor, kiełki pszenne i chleb żytni najlepiej pełnoziarnisty (100%), do tego sól i pieprz. Na kromkę normalnie nakładamy i rozsmarowujemy awokado lub zostawiamy plasterki, do tego plasterki pomidora, kiełki i przyprawy.
Burgery z fasoli i oliwek czy
Burgery sojowe
#gotujzwykopem #wegetarianizm
źródło: comment_cMMcwUOYuCQj7vtHiUxgvpaOe2DHBqLz.jpg
Pobierz