#anonimowemirkowyznania
Jesteśmy razem 2,5 roku a jakieś 2 lata temu temu otrzymałem od rodziców mieszkanie na własność. Wprowadziła się do mnie od samego początku bo akurat kończył się jej wynajem ale sama zaproponowała, że będzie się dokładać 800zł jakby to był normalny wynajem (+ opłaty za siebie tzn. woda, prąd) . Wszystko było ok do ostatniego czasu jak niespodziewanie przyszła z płaczem, że sądzi, że już nie powinna się dokładać bo jesteśmy
Jesteśmy razem 2,5 roku a jakieś 2 lata temu temu otrzymałem od rodziców mieszkanie na własność. Wprowadziła się do mnie od samego początku bo akurat kończył się jej wynajem ale sama zaproponowała, że będzie się dokładać 800zł jakby to był normalny wynajem (+ opłaty za siebie tzn. woda, prąd) . Wszystko było ok do ostatniego czasu jak niespodziewanie przyszła z płaczem, że sądzi, że już nie powinna się dokładać bo jesteśmy
Mój #rozowypasek jest strasznie oszczędna, zawsze kupuje najtańsze rzeczy, bo "Co za różnica, a odlozymy więcej pieniędzy". Nie zarabiam mało i lubię sobie kupić coś lepszego przez co często mam awanturę, bo "wydaje na głupoty". Różowa ma swój samochód na który jej dołożyłem połowę (wartość około 15k), dzwoni do mnie przed chwilą, że coś jej się zepsuło i samochód nawet nie chce odpalić, no to po