appylan
appylan
  • 22
1. Sama atmosfera, w której Duranta po takich finałach trzeba bronić, zamiast cenić, mówi o sytuacji jaką wykreował. Szanuję mocno ten występ w finałach, ale nie da się o nim myśleć bez osnowy "poszedł najłatwiejszą drogą". KG, LBJ zbudowali superteamy. Durant będąc top3 graczem świata dołączył do superteamu. Jeśli nie uważasz tego za argument, nie zależy Ci na rywalizacji w NBA.

2. GM LeBron nie zdał egzaminu. Tak, wołanie o playmakera i
  • 14
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Ragnarokk
Ragnarokk
  • 6
@appylan:
Fajnie, że jest rywalizacja, bo to jest lepsze rozwiązanie niż ciągła rywalizacja między Realem i Barceloną, Bayernem a BVB i tak dalej. Tylko nie wylewajmy dziecka z kąpielą - jeszcze większa byłaby rywalizacja jakby Irwing poszedł od Orlando, Thompson do Sacramento a Kawhli do Knicksów. Salary cup aby nie budowały potrfele właścicieli - super rozwiązanie i chciałbym, by w piłce też było. Ale przecież zasady Salary Cap nie zostały
  • Odpowiedz
marsellus1
marsellus1
  • 3
@appylan: TT bedzie o wiele trudniej wymienic - pokaz w finalach raczej zmniejszyl jego wartosc na rynku (no i ten kontrakt). Wydaje mi sie, ze jezeli ma dojsc do jakiejs wymiany z BIG 3 w Cavs to wlasnie bedzie Love. Tak swoja droga oni musza kompletnie przebudowac lawke i wszystko wskazuje na to, ze przy okazji potrzeba tu czwartego gracza z potencjalem all stara. Moze uda sie tez pozyskac kogos
  • Odpowiedz

Osiągnięcia