@UberKatze: chyba w waszych "udanych" związkach. Ja jakbym składał meble z ikei ze swoją różowa (ukrainka) to pewnie bysmy je skłądali przez 4 dni bzykając się na śrubkach. Ale jak sie zyje z księzniczkowatą polką to tak jest.
@Meyru: w sumie spoko opcja dac mu kilka dni po, cos trwalego co mogloby mu przypominac o tym dniu. Spinki do mankietow na przyklad. Tylko nie w trakcie oswiadczyn bo troche dziwnie
Przecież jesteśmy bezcenne, więc panowie powinni być zadowoleni :)
@Meyru: Jeśli już przy bezcenności jesteśmy, to mnie zawsze rozbraja mierzenie wartości oświadczyn kwotą wydaną na pierścionek;) Do czasu gdy koleżanka tonem nieznoszącym sprzeciwu stwierdziła, że pierścionek zaręczynowy powinien kosztować przynajmniej 75% pensji przyszłego narzeczonego, żyłam w błogim przekonaniu że liczy się fakt zaręczyn a za pierścionek może nawet robić kółko od kluczy. Od tamtej pory nic już nie jest takie
Na początek coś ma Mirabelek i Mirków czyli małe #rozdajo z okazji konkursu jaki ogłaszamy poniżej. Rozdajo zasady ma proste, dajesz plusa do dzisiaj do godziny 23:59:59 a my jutro przez mirkorandom wybierzemy jedną osobę, która dostanie słuchawki KZ-ED4 oraz jakże by inaczej długopis Xiaomi! (╭☞σ͜ʖσ)╭☞
A teraz zaczynamy od #ogloszenie ponieważ z dniem dzisiejszym na naszej
Ups I did it... #drozdzowkarze znów atakują... 1025km bez spania, bez przerw innych niż żarcie, fizjologiczne, sklepy itd. Również bez jazdy na kole. Z #krakow nad #morze. 39h netto, trochę ponad 26km/h średnia. 5164m w górę, żeby nie było za łatwo. Pierwszy dzień bajka, drugi pogodowa tragedia. Ale się udało. Dzięki za kibicowanie.
źródło: comment_86BnsLjJlED9wZrupd3CakSRpwRgtRoo.jpg
PobierzJa jakbym składał meble z ikei ze swoją różowa (ukrainka) to pewnie bysmy je skłądali przez 4 dni bzykając się na śrubkach. Ale jak sie zyje z księzniczkowatą polką to tak jest.
Komentarz usunięty przez moderatora