Life is Strange za drugim razem to nadal gra ładna, świetnie brzmiąca, z dobrą mechaniką i interesującymi postaciami. Niestety, traci ona to, co za pierwszym podejściem dawało poczucie genialności: element zaskoczenia. Kiedy wiemy już, co się wydarzy, nie siedzimy jak na szpilkach ani nie zbieramy szczęki z podłogi, kiedy dostaniemy po twarzy Zwrotem Akcji™. Sporo traci również finałowy odcinek. Im bliżej byłem końca, tym bardziej niedbale grałem, byle tylko dojść do
Life is Strange za drugim razem to nadal gra ładna, świetnie brzmiąca, z dobrą mechaniką i interesującymi postaciami. Niestety, traci ona to, co za pierwszym podejściem dawało poczucie genialności: element zaskoczenia. Kiedy wiemy już, co się wydarzy, nie siedzimy jak na szpilkach ani nie zbieramy szczęki z podłogi, kiedy dostaniemy po twarzy Zwrotem Akcji™. Sporo traci również finałowy odcinek. Im bliżej byłem końca, tym bardziej niedbale grałem, byle tylko dojść do
źródło: comment_hqmdqjtcXX0ewxNyvSSw4FCDrfR2JQh9.jpg
Pobierz


#recenzja #gry #grykomputerowe #pcmasterrace #xboxone #ps4 #lifeisstrange
źródło: comment_hCJgjnwYa8X1o4azcg4DIWXqb8fMLGcK.jpg
Pobierz