#anonimowemirkowyznania Szykuje mi sie spadek w postaci nieruchomosci (kilka hektarow ziemi w postaci kilku dzialek, dom). Lacznie to ma wartosc ok. 1.1-1.8 mln pln. Nie wiem nawet na ile dokladnie to wycenic bo sporo tego jest. Pomijajac fakt ze sprawa jest swieza i zanim to wszystko spienieze to minie troche czasu, to mam jednak obsrana dupe z tego powodu bo nie wiem co PRODUKTYWNEGO zrobic z tymi pieniedzmi.
Mam juz jedno mieszkanie w kredycie - prawdopodobnie splace kredyt i tutaj wiele sie nie zmieni. Pozostalo mi 190 tys. do splaty kredytu. Zarabiam tez jako klepacz excela w korpo 4200 netto miesiecznie. Majatek to nie jest ale jak bede mial splacony kredyt to zycie bedzie znacznie prostsze zwlaszcza ze ogolnie zyje oszczednie bo jestem minimalista. No i co zrobic z pozostala kwota?
Nie chce tego przepierdzielic, przechlac, przecpac. Wypasionego auta tez nie chce, bo jestem oszczednym i skromnym minimalista. Zalezy mi na pomnozeniu tego majatku, a nie wiem jak to zrobic bo nie mam wiedzy finansowej. Wiem ze na wykopie nikt nie da mi rady jak pomnozyc milion zl, ale nawet nie wiem do kogo sie z tym udac odplatnie. Zreszta nawet jakbym zatrudnil specjaliste ktory by mi probowal zainwestowac jakos te pieniadze to skad mam miec gwarancje ze on to naprawde zrobi? A co jak bedzie to trefna inwestycja? Jedyne co mi na mysl przychodzi to kupno i wynajem mieszkan i dochod pasywny, ale nie wydaje mi sie to pewnym pomyslem skoro obecnie jest taka banka na rynku nieruchomosci+pelzajacy wyz demograficzny+rosnaca inflacja+ryzyko podniesienia stop procentowych i spadek popytu na mieszkania. Gieldy i krypto unikam szerokim lukiem.
@AnonimoweMirkoWyznania: Dokształć się w zakresie szeroko pojętych finansów i ekonomii. To jest właśnie dobry moment. Nie podejmuj żadnych ryzykownych decyzji w ciągu najbliższych miesięcy/lat.
@eiaculatiopraecox: Nie twierdzę, że mój to grat. Wskazałem jedynie, że nie jest moim celem obśmiewanie czyjegoś samochodu, skoro sam nie jeżdżę niczym szczególnym. Apeluję o czytanie ze zrozumieniem.
Wobec pojawienia się tutaj na Wykopie jakiś czas temu tematu apteczki samochodowej i tego, co powinna w sobie zawierać, moje myśli powędrowały w kierunku nieco innego tematu, a mianowicie pewnego rodzaju "niezbędnika" na każdą okazję, który warto byłoby ze sobą wozić.
Stąd też pytanie: Czy trzymanie prezerwatyw w samochodzie w zimie (powiedzmy, że w schowku) jest bezpieczne, w przypadku wystąpienia długotrwałych mrozów
W związku z wprowadzeniem tzw. "białej listy" podatników VAT, pora założyć konto firmowe (do tej pory DG prowadzona przez 2 lata na prywatnym i nie było problemu, ale tego numeru konta na białej liście mi nie ujawnią...), stąd też poszukuję możliwie najtańszej opcji. W PKO BP, gdzie aktualnie mam konto, widzę, że musiałbym dokonać co miesiąc transakcji bezgotówkowej kartą debetową
@Wychwalany: To żaden problem. Nie korzystam ze zleceń stałych. Lubię mieć kontrolę nad przelewami. ( ͡°͜ʖ͡°) Przejrzałem sobie tabelę z opłatami i jutro założę u nich konto.
@Wychwalany: Ja tam zlecam płatności do ZUS i US ręcznie, żeby przypominać sobie jak wielka jest skala wymuszeń podatkowych państwa i pielęgnować w sobie pogardę dla aparatu urzędniczego. ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Szykuje mi sie spadek w postaci nieruchomosci (kilka hektarow ziemi w postaci kilku dzialek, dom). Lacznie to ma wartosc ok. 1.1-1.8 mln pln. Nie wiem nawet na ile dokladnie to wycenic bo sporo tego jest. Pomijajac fakt ze sprawa jest swieza i zanim to wszystko spienieze to minie troche czasu, to mam jednak obsrana dupe z tego powodu bo nie wiem co PRODUKTYWNEGO zrobic z tymi pieniedzmi.
Mam juz jedno mieszkanie w kredycie - prawdopodobnie splace kredyt i tutaj wiele sie nie zmieni. Pozostalo mi 190 tys. do splaty kredytu. Zarabiam tez jako klepacz excela w korpo 4200 netto miesiecznie. Majatek to nie jest ale jak bede mial splacony kredyt to zycie bedzie znacznie prostsze zwlaszcza ze ogolnie zyje oszczednie bo jestem minimalista. No i co zrobic z pozostala kwota?
Nie chce tego przepierdzielic, przechlac, przecpac. Wypasionego auta tez nie chce, bo jestem oszczednym i skromnym minimalista. Zalezy mi na pomnozeniu tego majatku, a nie wiem jak to zrobic bo nie mam wiedzy finansowej. Wiem ze na wykopie nikt nie da mi rady jak pomnozyc milion zl, ale nawet nie wiem do kogo sie z tym udac odplatnie. Zreszta nawet jakbym zatrudnil specjaliste ktory by mi probowal zainwestowac jakos te pieniadze to skad mam miec gwarancje ze on to naprawde zrobi? A co jak bedzie to trefna inwestycja? Jedyne co mi na mysl przychodzi to kupno i wynajem mieszkan i dochod pasywny, ale nie wydaje mi sie to pewnym pomyslem skoro obecnie jest taka banka na rynku nieruchomosci+pelzajacy wyz demograficzny+rosnaca inflacja+ryzyko podniesienia stop procentowych i spadek popytu na mieszkania. Gieldy i krypto unikam szerokim lukiem.