Szkoda ze tag #creepy i #creepypasta upadl i nic sie nie dzieje. Jak ktos tu jeszcze jest to moge sie na tagu podzielic ciekawostkami z grup fejsbukowych, jestem na tajnych grupach ktore zrzeszają pracownikow prosektoriów oraz biegłych sądowych. Chętni? Jest tam tez sporo zdjeć i nie wiem czy one tutaj przejdą bo niektore są serio mocne a nawet większość ( ͡º͜ʖ͡º)
@wrona12: Moja zawsze szmuglowala w czekoladzie. Odwijała papierek, wsadzała tam banknot i zaklejała klejem żeby nie było widać że ktoś coś majstrował (ʘ‿ʘ)
@wrona12: dokładnie tak mi babcia dawała pieniądze na odchodne w przedpokoju i zawsze z tekstem "tylko nie mów dziadkowi".Najlepsze, że dziadek też mi dawał kasę i mówił żebym nie mówił babci ( ͡°͜ʖ͡°) Szkoda, że już ich nie ma, tęsknię za nimi
Powiedziało się "A", trzeba powiedzieć "B", tworzę tag: " #prestizowygruz i będę wrzucał relację z oględzin W220 do 10k zł(no jak trafi się S500 to dam 11xD), a potem relacje z odbudowy i użytkowania. Niech bóg będzie ze mną xD
Cześć Mirki i Mirabelki! Na wstępie napiszę, że zdaję sobie sprawę ile takich postów się tutaj pojawia, ale próbuję gdzie się da. Mój kochany tata Tadeusz, do niedawna okaz zdrowia, fanatyk wędkarstwa i grzybiarz z legend, pilnie potrzebuje pomocy. Wykryto u niego guza trzustki. Jest bardzo duża szansa na całkowite wyleczenie, lecz jak zwykle przeszkodą są pieniądze. Operacja zaproponowaną przez chirurga metodą NanoKnife nie jest w Polsce refundowana. Dlatego proszę o pomoc
@Phatee: Operacja refundowana metoda Whippla w tym wieku jest dla 1 na 20 osób śmiertelna a potem 50% z tych co przeżyło ma groźne powikłania, więc lekarz mojemu tacie, który ma 73 lata zalecił operację NanoKnife. W opisie zbiórki jest to opisane.
Nie lubię nikomu zaglądać do portfela - ale zastanawia mnie - jak to? Nie macie nawet 10 000zł oszczędności, że zbieracie całą kwotę? Cała rodzina nie ma żadnego majątku typu mieszkanie, dom, działka etc.? Nikt z Was nie może pożyczyć tych pieniędzy? Piszę te pytania, bo kwota tej operacji nie wydaje mi się być poza zasięgiem finansowym dla
@Bekon2000: Nie mogę już komentarza edytować, kiedyś to Benhaaker z Bronowickim Portugalię orał, a teraz prawie cała 11 gra w top 5 lig a my nie możemy nic zrobić z Włochami. No ludzie (╥﹏╥)
Jesteśmy chyba jedynym krajem na świecie, który podczas globalnej pandemii wypłaca zapomogi milionerom xD Bo nie wierzę, że piosenkarze którzy koncertują od wielu lat (niektórzy dłużej niż niejeden Mirek tu żyje), którzy zgarniają po kilkadziesiąt tysięcy za jeden występ, nagle po pół roku zostają bankrutami bez środków do życia. Do tego na "przeżycie" dostają od państwa nawet pół bańki, tak jakby wygrali w totka. Gdzie na żyję? **** #bekazpisu
- Honorarium za jeden koncert potrafi wynieść nawet 50 tysięcy złotych xD - W swojej działalności muzycznej rocznie są w stanie na luzaku wyciągnąć ok. 3 miliony złotych xD
No o co problem, niech se majom, w końcu popularni muzycy pracują na swój sukces latami. No tak, tylko jest jeden problem.
@Kazach_z_Almaty: Prawda jest taka prosta. Rząd rzucił parę milionów "artystom", a ludzie rzucą się na tych drugich bo wzięli. I cyk, uwaga od rządu odwrócona. Teraz wrogiem narodu bedzie Kamil Bednarek i bracia #!$%@?.( ͡°͜ʖ͡°)
Pamiętacie zbiórkę hot16challenge w całym kraju na lekarzy? Zebrano 2 mln. zł. A tu nagle idzie 400 mln na piosenkarzy. Jak się popatrzy na skalę to jest #!$%@? jakiś abstrakt, gdzie my żyjemy?
@ewolucja_myszowatych: teraz sie obudziliscie? wystarczylo sobie w trakcie challengu wygogloowac jakie długi maja szpitale zeby ogarnac ze to jest o kant dupy rozbic XD
Skoro poprzedni wpis spotkał się z tak pozytywnym odbiorem to lecimy z kolejnym. Tym razem dyżur trwał od 19 w sobotę do 19 w niedzielę (24h). Niestety nie pamiętam dokładnie wszystkich wyjazdów z nocy z soboty dyżur na 2 osobowym P, ale nie działo się nic spektakularnego. W sumie 5 wyjazdów. Miałem sobie porobić zdjęcia kart ale niestety nie zdążyłem. Wolne 2 godziny w środku nocy wolałem przeznaczyć na spanie. xD
Pamiętam 4 wyjazdy z nocy: 1. Zaburzenia kardiologiczne. Miejsce zdarzenia: melina. Na miejscu zastano pana w wieku około 40 lat. Zaproszono do karetki. Pan zgłasza ból brzucha, rzekomo martwica wątroby, "Okropnie spadające ciśnienie" (którego nie mierzył ale on wie, że spada). Brak dokumentacji medycznej. Parametry w normie, ciśnienie 150/90 (xD), brzuch miękki, bez objawów otrzewnowych, pacjent nadużywający alkoholu. Żąda przetoczenia krwi. (xD) Podano lek na obniżenie ciśnienia. Zalecono kontakt z POZ. Pozostawiono w domu. 2. Zaburzenia kardiologiczne. Na miejscu zdarzenia zastano pacjentkę lat około 85. Zgłaszającą ból w klatce piersiowej. Wydolną krążeniowo-oddechowo, w kontakcie logicznym. Parametry w normie, EKG w normie. Poprzedniej nocy przewieziona na SOR przez zespól ratownictwa z podobnymi objawami. Wyszła w nocy z SORu bo nie chciało jej się czekać i postanowiła następnej nocy wezwać karetkę ponownie bo wydawało jej się, że to zawał. Przewieziono do SOR, przekazano zmianie, która w poprzednią noc zajmowała się panią. Byli przeszczęśliwi. ( ͡°͜ʖ͡°) 3. Duszność. Kaszel, problemy z oddychaniem. Zapalenie krtani. Pacjent: chłopiec, około 3 lata. Na miejscu zastano dziecko spokojne pod opieką rodziców, wydolne krążeniowo/oddechowo. Otwarte okno, zimne powietrze skutecznie złągodziło objawy. Parametry w normie, temperatura lekko podwyższona. Pacjent po antybiotykoterapii w ostatnim czasie. Zabrano na
@Rejuvenate: To nie jest takie tragiczne jak się wydaje, to nie jest tak, że 12 godzin non stop coś robisz, zazwyczaj jest czas żeby zjeść obiad, przespać się chwilę, wziąć prysznic. Czasami faktycznie nie ma kiedy załadować i wychodzisz po 12 godzinach tak, że nie wiesz jak się nazywasz. Ale muszę przyznać, że wczoraj mimo ponad doby w pracy nie byłem jakoś mega wykończony. Bywały dużo gorsze dyżury. ;)