@KonserwatywnyMocny: Podejrzewam turystykę emerytalną do kukoldstanu - tu saszka prowadzący biznes(cieszymy się z tych tysięcy ukrainskich działalności), za tłustą łapówkę zatrudni ziomka weterana-kalekę na fikcyjny etat na miesiąc.
Po czym turysta wróci na ukrainę i tam będzie dobrze żył za swoją rentę czy emeryturę, którą wyrówna mu polski ZUS do naszej stawki, nawet jeśli na Ukrainie będzie to 1000 hrywien, czyli 50 groszy, dopłacimy do tych 1700.
@borkowiec: Cały wywód streszczam dla niecierpliwych:
OP myśli q'tsem, mało mu 1 partnerki, a że poczuł kasę i się looksmaksuje to narzeka na swój ciężki los average żonkisia i ojca, nie wie w którą stronę iść, nadal zdradzać po cichu czy się rozwieść i szaleć?
To czy robimy to inna sprawa. U nas nie ma wojny, każdy obiekt musi być zidentyfikowany, żeby nie zestrzelić przypadkiem motolotniarza bo coś mignęło na radarze.
Już generał Drewniak wielokrotnie tłumaczył, że czasem opłaca się określić kurs takiego obiektu i pozwolić mu spaść niż ryzykować zniszczeniami na ziemi.
@SoplicaTadeusz: Skąd mam wiedzieć co zrobią? To jest właśnie niebezpieczne, dlatego na zachodzie chcą znaleźć głupiego, który zacznie burdę żeby się przekonać jak odpowiedzą.
Najmniej, to rozwalą nasze jednostki przeciwlotnicze i będą trupy przysyłane z ukrainy do Polski, a co więcej to nie wiem. Na pewno eskalowanie działań hybrydowych.
A ty jak sobie nie potrafisz wyobrazić odpowiedzi, tylko drwisz, to lepiej nie zaczynaj, chyba proste minimalizowanie ryzyka, co?
@Pan_Wiesiek: Tak cię to bawi? Dobrze, wysyłamy przeciwlotników pod stryj, rosjanie walą tam rakietami, polscy żołnierze giną, bo coś się przedziera przez broniony obszar.
Mamy bezpośrednie zaangażowanie w wojnę, czy nie mamy?
Podejrzewam turystykę emerytalną do kukoldstanu - tu saszka prowadzący biznes(cieszymy się z tych tysięcy ukrainskich działalności), za tłustą łapówkę zatrudni ziomka weterana-kalekę na fikcyjny etat na miesiąc.
Po czym turysta wróci na ukrainę i tam będzie dobrze żył za swoją rentę czy emeryturę, którą wyrówna mu polski ZUS do naszej stawki, nawet jeśli na Ukrainie będzie to 1000 hrywien, czyli 50 groszy, dopłacimy do tych 1700.