Kiedyś już pisałem, że ubrany i jadę do Holandii, ale niestety sytuacja rodzinna pokrzyżowała plany. Teraz jednak czas na podejście drugie, mam być na miejscu we wtorek w Badhoevedorp, jadę na składanie części komputerowych z agencją Klaver. Jak ktoś ma jakieś opinie lub porady, słucham chętnie. Osobiście liczę tylko na to, żeby nie dostać jakiś super patoli na lokacji i od razu zaczynam też ekstensywną naukę samego niderlandzkiego, bo na
Co byś zrobił gdybyś kilka lat temu miał przygodę z agencją pracy w Holandii, która zakwaterowała Cię w jednym pokoju z ćpunem i wskutek dzielenia z nim pomieszczenia Twoja woskowana kurtka marki Barbour warta 400 funtów została zainfekowana zapachem trawy, którego nie da się usunąć? Kurtki nie można prać ani używać detergentów. #holandia
Co byś zrobił?
Kupił nową a tą śmierdzącą wyrzucił16.7% (10)
Wyprałbym ją mino wszystko28.3% (17)
Zachowałbym zapach na pamiątkę przygody w NL33.3% (20)
Zażądał od agencji rekompensaty finansowej5.0% (3)
Zażądał rekompensaty i nagłośnił sprawę w mediach16.7% (10)
Siedze sobie w spokoju zajety swoimi sprawami a tu podchodza do mnie dwie osoby ktore maja w pewien sposób obserwować zdrowie psychiczne pracowników i zagaduja do mnie starajac sie wyczuc grunt... Ja pier a mialem nadzieje, ze tak nie emanuje depresja.
Kiedyś już pisałem, że ubrany i jadę do Holandii, ale niestety sytuacja rodzinna pokrzyżowała plany. Teraz jednak czas na podejście drugie, mam być na miejscu we wtorek w Badhoevedorp, jadę na składanie części komputerowych z agencją Klaver. Jak ktoś ma jakieś opinie lub porady, słucham chętnie. Osobiście liczę tylko na to, żeby nie dostać jakiś super patoli na lokacji i od razu zaczynam też ekstensywną naukę samego niderlandzkiego, bo na