Wielka Kometa 1744 była niezwykłym zjawiskiem Odkryta jeszcze w listopadzie 1743, przeszła blisko słońca i Ziemi, i osiągnęła dużą jasność. W momencie największego zbliżenia głowa komety widoczna była jeszcze przed zachodem słońca, na dziennym niebie. Największe wrażenie robił jednak jej długi ogon, którego widoczne gołym okiem struktury sięgały dalej niż 90 stopni kątowych, co oznaczało, że gdy już głowa schowała się za horyzontem, ogon jeszcze był widoczny na nocnym niebie. Początkowo widoczny
@KubaGrom: Trochę podobny wygląd miała Wielka Kometa 1861, Ziemia znalazła się wtedy na chwilkę w obrębie ogona więc widać było promienie zbiegające się w komie (rysunek):
Siema wariaty, dzisiaj z okazji Mikołajek robimy wam małe #pixelxmas ( ͡°͜ʖ͡°) Kubek 3d #batman z #dccomics rozlosujemy wybierając jednego z plusujacych (ʘ‿ʘ) Zaś plakat z Harley poleci do osoby która wstawi najlepszego mema którego wybierze specjalna komisja, czyli my ᕙ( •‿• )ᕗ Tylko proszę bez żadnych jesieniar, alternatywek a tym bardziej
Chcielibyście coś w rodzaju "nius serwisu" z nocy Sylwestrowej okiem służb? Coś w stylu: 22.13 powiat x - urwana dłoń od petardy. 22.49 powiat y - oparzenie twarzy od fajerwerków etc.. etc..
W zwiazku z giga kacem po dwoch piwach xD i tym ze nie moge spac kazda osoba ktora zaplusuje wpis dostanie mema z mojego specjalnego folderu w komentarzu.
Przerobiłem ponad 30 sposób na zrobienie karkówki #sousvide Po niemal trzech miesiącach testów mogę śmiało powiedzieć że efekt jest idealny. Karkówka jest super soczysta, krucha i mięciutka, beż żadnych żujących części. Lata świetlne lepsza niż przyrządzona jakąkolwiek inną metodą.
Akurat dzisiaj w wersji lekko azjatyckiej, smażona na kaczym smalcu, podana ze szpinakiem i tahini inspirowanym japońskim Goma Ae.
Dajcie trochę plusów to będę miał motywację żeby przerobić notatki na przepis i wrzucić.
@riley24 oglądałam kiedyś dokument o tej sprawie. Matka tego zamordowanego chłopczyka miała wielki żal do sędziego, że nie potraktował tych małoletnich zwyrodnialcow jako dorosłych ludzi i umieścił ich w zakładzie poprawczym, gdzie wiedli super życie - mieli prywatne lekcje, opiekę psychologa, markowe ciuchy i wychodzili normalnie na przepustki. Dodatkowo umożliwienie zmiany tożsamości tych bestii sprawiło, że jeden z nich mógł mieć przypadkowy kontakt z rodziną zamordowanego chłopczyka, gdyż okazało się, że