8 lat na Wypok. Mało się pije, a tym razem % zaszumiały, więc szalejemy :) zobaczymy czy mirko prawdę powiada :)
lvl35, żeby się nie przeceniać 6;7/10, 5000+ netto lekko, 80m2 bez kredytu i sportowe autko :)
Dla której szanownej różowej jest to wstęp do rozmowy ? :D
Aaa… 175cm! I nie 20cm+ :D gwoli ścisłości :D
PS: Fajnie się ogłasza w necie, taki mój pierwszy raz ;D ;D
PS2: Stety/niestety -
lvl35, żeby się nie przeceniać 6;7/10, 5000+ netto lekko, 80m2 bez kredytu i sportowe autko :)
Dla której szanownej różowej jest to wstęp do rozmowy ? :D
Aaa… 175cm! I nie 20cm+ :D gwoli ścisłości :D
PS: Fajnie się ogłasza w necie, taki mój pierwszy raz ;D ;D
PS2: Stety/niestety -
Pijesz od poniedziałku do czwartku. Czyli po pracy ok 16:30 zaczynasz i dobrze się bawisz. O 21 lulu.
Wstajesz o 7, wszystko przetrawione (jak masz ok metabolizm), w pracy trochę zamułka, ale śniadanko, obiad i o 16 wychodzisz rześki do domu i... imprezka. Czyli co najgorsze przeżywasz w pracy a czas wolny znowu w super nastroju.
Przychodzi weekend, nie pijesz i tyle czasu żeby