- Spróbuj malin. Miska wypełniona tymi owocami ląduje na stole. Biorę jedną i dość ostentacyjnie się krzywię. - Babciu, chyba coś z nią nie tak, ale wezmę jeszcze kolejne dla porównania. Sięgam po drugą, trzecią, wreszcie biorę całą garść. Są przepyszne, lecz mimo to na mojej twarzy rysuje się grymas niezadowolenia. - Nie wiem, o co chodzi, ale są wyjątkowo niesmaczne. Nie nadają się do jedzenia. Babcia skonsternowana.
@DawajMario: Możliwe, że nigdy nie rozmawiałeś z ludźmi wartościującymi jedzenie pod kątem jego zastosowania. Oto przykładowe teksty: "Taką dobrą kiełbasę chcesz smażyć?" "Takie soczyste jabłka na kompot?" itp.
I takie osoby odwodzą od danego zastosowania produktu, same zaś kupują tak zajebiste, że nigdy nie robią
Trzymajcie za mnie kciuki. Jestem na nocnej zmianie w pracy i czytam dzienniki w radiu. Mam sraczkę. Życzcie mi proszę powodzenia, żebym się nie zesrał na antenie.
jestem właśnie w IKEA i 90% to dialogi typu: Kobieta: to które? czerwony czy niebieski? Mężczyzna: obojętnie.. K: no pomóż mi wybrać. M: niebieskie. K: Niebieskie? Nie lepiej czerwone? No sam zobacz.
@zackson: Dobra taktyka - w przypadku takiego pytania, nie odpowiadaj "obojętnie", tylko wybierz losowo jeden i konsekwentnie się przy nim upieraj, a jak zapyta dlaczego, to odpowiadaj, że ci podoba się najbardziej ( ͡°͜ʖ͡°) Zapobiega to wierceniu dziury w brzuchu, że nie pomagasz, a różowy i tak weźmie ten, który jej się najbardziej podoba ( ͡°͜ʖ͡°)
@zombiag: serio mnie zastanawia jak urządzone jest wnętrze prawdziwego samca alfa takiego jak ty skoro zakupy do domu z partnerką pozbawiają go jąder xD xD xD
" Przeciętny człowiek przeżywa szok, gdy trafia między schroniskowe klatki. Tysiące oczu mówiących: weź mnie. I kogo wziąć? To proste. Tego, który już nawet nie prosi. Siedzi w kącie i nie wierzy, że ktokolwiek zwróci nań uwagę. Jest stary. Bez oka lub łapy. Ma brzydką sierść, mało zębów. Dlaczego on? Bo zostało mało czasu, aby mu udowodnić, że nie wszyscy ludzie to potwory."
@emipk505: a właściwie dlaczego musiałoby sie komuś chcieć? Jest mi niesamowicie żal porzuconych zwierząt i chętnie pomogę finansowo, ale jak bede brała psa, to go kupie, bo chce mieć jako kumpla na wiele lat stworzenie, które ma określone cechy i, z którym moge pracować w sposob, który mi odpowiada. Bardzo mnie denerwuje jak niektórzy krzywo patrzą gdy ktoś kupi zwierze, zamiast wziąć je ze schroniska. Dlaczego ja miałabym mieć w
Myślałam, że to już koniec. Okno zamknięte, a do mieszkania wlewa się woda, latarnie zgasły, widoczność ZERO, grad próbuje wybić okna, a wiatr wyrwać drzewa i słupy. Jest jeden problem - lubię burze, a ta była najfajniejsza w moim życiu :-) #wroclaw
Na rozmowie kwalifikacyjnej: - Moje silne strony - pewność siebie, granicząca z agresywnością, umiejętność kontrolowania sytuacji... - Nie o to pytałem. - Zamknij się i słuchaj dalej.
Miska wypełniona tymi owocami ląduje na stole. Biorę jedną i dość ostentacyjnie się krzywię.
- Babciu, chyba coś z nią nie tak, ale wezmę jeszcze kolejne dla porównania.
Sięgam po drugą, trzecią, wreszcie biorę całą garść. Są przepyszne, lecz mimo to na mojej twarzy rysuje się grymas niezadowolenia.
- Nie wiem, o co chodzi, ale są wyjątkowo niesmaczne. Nie nadają się do jedzenia.
Babcia skonsternowana.
"Taką dobrą kiełbasę chcesz smażyć?"
"Takie soczyste jabłka na kompot?"
itp.
I takie osoby odwodzą od danego zastosowania produktu, same zaś kupują tak zajebiste, że nigdy nie robią