Muszę już kończyć, bardzo dziękuję za wiele ciekawych i niebanalnych pytań. Dobrze się bawiłem. Odpowiedziałbym na więcej gdyby nie przeciążone serwery. Teraz uciekam na wiec w Warszawie, który jest o 18:00 na Placu Zamkowym. Pozdrawiam wszystkich Mirków! #ama
Spotykałem się niegdyś z córką lekarza. On sam jest moim lekarzem rodzinnym i to do niego zwykle chodzę, gdy choruję. Los chciał, że od kilku dni cierpię na zapalenie j---a i najądrza #wenerycznaprzygodamotzno, no i byłem u tegoż doktora, by mnie przebadał. Tak, dotykał mój beniz i inne rzeczy obok. I tu naszła mnie refleksja... Otóż... Zaszliśmy z panem doktorem w tych sprawach dalej niż z jego córką,
Poleci ktoś jakiś dobry chleb do heroes 3 dla początkującego? Tak do 20 złotych. Myślicie, że lepszy jest krojony czy cały? Uważacie, że dobrym pomysłem jest też dokupienia noża do masła? Słyszałem, że znacznie lepiej się wtedy smaruje.
Mirki - chciałbym przekazać jakiemuś nieszczęśnikowi z politechniki swój starożytny kalkulator bojowy.
Ustrojstwo jest grubo przekombinowane, umie całki pochodne, operacje na macierzach, na liczbach zespolonych urojonych i nierzeczywistych, na danych statystycznych, rysuje wykresy funkcji, animacje, można pisać programy (24k RAMu) a nawet gry... a nawet ma port rs232-ttl do łączenia z PCtem (w sieci można znaleźć różne programy). Ogólnie - nadaje się na komputer pokładowy jakiegoś statku kosmicznego, albo dla inżyniera z
Ponieważ jest zainteresowanie, a losowanie niekoniecznie musi wyłonić "najbardziej potrzebującego" to proponuję szybki konkurs sprawnościowy - kto się zjawi na politechnice opolskiej, oddział główny mechaniczny Mikołajczyka (ten z "rampą" do głownego wejścia, po prawej
Bądź umówiony na spotkanie z loszką, pociśnij przez to na siłkę później niż zwykle 50 minut do zamknięcia, letnie gównogodziny otwarcia Wejdź na siłkę Oprócz mnie jest tylko jakiś j----y wiking Wielki s-------n, ponad dwa metry leciutko, ponad sto kilo spokojnie Długie, czarne włosy
Mirki, pisze na gorąco. Często kładę się o dziwnych porach takich jak ta ale choć raz jest z tego pożytek. 10 minut temu kończyłem grać i słyszę za oknem na ulicy hałas, 2 debili urządziło sobie konkurs kopania w lusterka. W-------m się mega bo sam mam swoje rozwalone w ten sposób.
Tak szybko się nigdy nie zbierałem jak przed chwilą, buty i kurtka i z klatki schodowej dzwoniłem na 997. Szybka relacja, mówię
Kochane Mireczki, co te #rozowepaski to ja nawet nie. Uwaga #rakcontent. Siedzę sobie w #pracbaza #korpo wcinając grzecznie w kuchni obiad. 3/4 miejsc zajętych (~10-12 osób). Zaobrączkowany #rozowypasek na oko lvl 27-30 opowiada drugiej teatralnym szeptem o romansie ze stażysta. Opowiada o tym jak ssała jego beniz w pracy jak prawie nikogo w biurze nie było i jak się pieprzy u niego. Opowiada jak
@companero - nie będzie potrzeby -> właśnie oboje zostali wyprowadzeni z biura. #bezrobocie
Teraz tylko Karyna będzie miała pretensje do swojego #niebieskipasek, że straciła pracę, bo jej nie dawał spokoju, i jest świnią, bo jej nie ufał i nie rozumie jej potrzeb.
Komentarz usunięty przez autora