moje dwie świnki dostały jebla jak się najadły śniadankiem i biegają jak szalone po klatce PS. poznajcie Pysie (biała) i Wande (czurna) #smiesznypiesek #zwierzaczki #dziendobry
Imponuje mi i zadziwia mnie jak Lewandowski z impetem rozwala każdą ścianę którą przed nim się stawia. Wywalili go z Legii bo mieli Arruabarrenę to poszedł do Lecha i zdobył tam mistrzostwo oraz Puchar Polski oraz był częścią najsilniejszego zespołu Lecha w historii tego klubu. Jak poszedł do Dortmundu to niekoniecznie wróżono mu aż tak potężną karierę (słynne "Kagawa jest super talentem a Lewandowski nie" Kołtonia), tymczasem Lewy po roku został czołowym
@Trzesidzida: Znając polskich "kibiców", to zawsze będą się pojawiać głosy, że Lewandowski wcale wielki nie był, bo nie zdobył niczego z reprezentacją!
Lewandowski najbardziej imponuje mi chyba tym że ten facet się absolutnie nie zatrzymuje i cały czas z roku na rok idzie do przodu. Tak naprawdę przecież już sam występ w Ekstraklasie jest sukcesem i wielu chłopaków z niższych lig o tym marzy. Wielu by na tym juz poprzestalo. A Lewandowski przecież nie był najmłodszy jak trafił do Lecha, też nigdy nie był uważany za wielki talent - w przeciwieństwie do jakichś Janczyków, Korzymów czy Smolińskich - niech to będzie dobry ogląd na to, jak w zasadzie szybko można było się zatrzymać i uznać że "tak jest spoko".
To nie jest importowany polsko-niemiecki supertalent co Polskę to na mapie tylko widział i zaczynał w wieku 17 lat od razu w Bayernie. Nie. Facet zaczynał z najniższego szczebla. I wszystko mogliśmy obserwować na własnych oczach.
I on się wcale nie zatrzymuje. Serio się zaczynam zastanawiać czym jeszcze Lewandowski nas zaskoczy, bo jego maksymalne możliwości przewidywano już na etapie Ekstraklasy i mówiono że Bundesliga to zdecydowanie za wysokie progi. A on cały czas pokazuje że to nieprawda. W zasadzie do osiągnięcia zostało już mu niewiele.