Cześć. Chciałbym wam opowiedzieć o jednym z najlepszych systemów zapamiętywania – spaced repetition.
Zacznę od tego, jak należy formułować to, co chce się zapamiętać (system stosuje fiszki). Załóżmy, że chcę się nauczy (albo muszę…) o wojnie polsko-czeskiej z lat 1345-1348. Skrótowa definicja za Wikipedią to: Wojna polsko-czeska 1345–1348 – konflikt zbrojny pomiędzy Janem Luksemburskim, królem Czech i jego następcą Karolem IV a Kazimierzem III Wielkim, królem Polski o Śląsk. Bezpośrednią przyczyną było uwięzienie czeskiego następcy tronu Karola Luksemburskiego oraz późniejszy atak na polskiego sojusznika – Bolka Małego. Ciężko było by się wykuć tego na pamięć. Dałoby się – ale po co? Można to dużo mądrzej podzielić. Poza tym, jeżeli chcielibyśmy zapisać to na fiszce, marnujemy sporo czasu. I możemy sobie wyobrazić sytuację, że zapamiętaliśmy wszystko poza jednym szczegółem – i co wtedy? Uznajemy cały materiał za niezaliczony? Mało to efektywne.
@Niczysta: niby spoko, ale nie przydatne w realnych warunkach, np pokaz jak się nauczyć Javy w miesiąc, żeby móc w końcu zarabiać 15k a nie jakieś historie czy inne takie ( ͡°͜ʖ͡°)
@Szkocik: No tak, każdy powinien znać losowego vlogera z youtube. Niezła elektroda, za pytanie "kto to" zdarzyłeś objechać ją/jego od stóp do głów,gratulacje
Nigdy nie zastanawialiście się dlaczego cebula jest na samym dole na półkach z warzywami? Obecnie wszystkie sklepy są w żydowskich rękach i oni uwielbiają patrzeć jak polaczki klękają po swoje słodycze. Poniżają was na każdym kroku a wy nic.