#modameska #heheszki #humorobrazkowy Twórca poniższej abominacji to Thom Browne, Amerykański designer mody męskiej. Jego hasłem przewodnim jest "gender fluidity in style". #wtf to w zasadzie cały mój komentarz do tego XD
@Papierek_po_ziemniaku: Nie zrozumieją, bo nie chcą zrozumieć. Wiele osób mylnie uważa, że pokazywanie swojej ignorancji i cynizmu to oznaka pewności siebie. @FlaszGordon: Nie chodzi o trendy, które mają obowiązywać ulicach, tylko o stworzenie projektu, w którym pokażą coś ciekawego i może kiedyś jakieś elementy tego projektu przejdą do mody masowej, ale szanse na to są małe. A w tym projekcie i tak nic ciekawego nie ma, raczej dość
@ediz4: Ale nie szukaj u Lyncha intelektualnych wyjaśnień. Odbierz to co się działo w tych ostatnich odcinkach zmysłami, a nie tylko rozumem to wtedy wszystko stanie się jasne, co jest snem, a co jest rzeczywistością. Jeśli coś istnieje we śnie to nikt tego nie zbudował, aby pełniło funkcję. Pomyśl o własnych odczuciach dotyczących snów, koszmarów i rzeczywistości. To wszystko jest tak proste, że aż głupio o tym pisać i nie
@ediz4: Przeczytaj sobie jakieś wywiady z Lynchem to może zrozumiesz o co chodzi w jego filmach. W jego filmach rządzi po prostu logika snów, o czym mówił wielokrotnie, stąd nie interpretuje się tego w racjonalny sposób, szukając konkretnych odpowiedzi na pytanie "Co to znaczy?". Jeśli Lynch mówi, że to co robi nie ma żadnego znaczenia metaforycznego to tak, przyjmuję ścieżkę Pana. Pana Lyncha. Nie umiesz spojrzeć na to przez pryzmat
@ediz4: Myślę, że to po prostu to połączenie. Że nawet gdy jesteśmy w rzeczywistości to jest ona powiązana ze światem snów i mogą się przenikać. Stąd nawet w tym "twardym", rzeczywistym świecie, gdzie nie ma już postaci z serialu, gdzie dom Palmerów nigdy nie był domem Palmerów, Carrie zmęczona podróżą wpatruje się w ten dom i przeniknęły do niej wspomnienia ze snu. Tak jak często przypomina nam się jakiś sen,
@slusar_o2: Przecież po akcji z Bobem i zieloną rękawiczką, Cooper mówi wszystkim w przedostatnim odcinku, że istnieją tylko w jego śnie. Więc nie jest to nic wydumanego. To jest informacja podana wprost przez Coopera, że to jest jego sen. I nikt nie mówi, że coś było nielogiczne tylko, że rządzi się logiką typową dla snów. A w ostatnim odcinku wychodzimy z Diane i Cooperem ze snu do rzeczywistości co potwierdzają
@FajnyTypek: Sama miniaturka przypomina to irytujące gwizdanie. Okropny utwór. Kwintesencja zblazowania, braku charakteru, muzyka dla mentalnych kastratów. Nienawidzę. Fu.
#anonimowemirkowyznania Sprawa jakich wiele w wyznaniach, ja trochę przed trzydziestką mój różowy kilka lat młodsza, cztery lata związku z różnymi przygodami ale nie było źle. No i teraz pojawiła się ona, 21 lat co najmniej 9/10, w miarę ułożona jak na swój wiek, normalnie cud, miód. Czuję się jak licealista, chyba tak się nie czułem gdy poznałem mojego obecnego różowego. Banan na twarzy, motyle w brzuchu gdy nowa się do
@AnonimoweMirkoWyznania: Z doświadczenia mogę potwierdzić to co napisała @SmutekToJa Jeśli intuicja podpowiada Ci, że to właściwa osoba to zaufaj sobie. Najwyżej dowiesz się, że nie możesz polegać na swojej intuicji ;) Ludzie p------ą tutaj tanie morały, bo nie znają życia, tylko naoglądali się kiepskich seriali, gdzie ktoś kto zostawia kobietę musi ponieść karę, aby widz czuł spełnienie. Zostawienie partnerki, z którą tak naprawdę układało się dobrze, ale bez szału
Moja znajoma postanowiła kupić sobie psa. Obwieściła to w internecie, bo laska jest całkiem znana i komunikuje się ze swoimi obserwatorami. Napisała, że marzy jej się pies rasy samoyed i koniecznie chce znaleźć dobrą hodowlę. Na tę wieść babki oczywiście dostały odpieskowego zapalenia mózgu i musiały z uporem pisać, że powinna wziąć kundla ze schroniska, bo inaczej będzie nieczułą zołzą. Ludzie mieli oczywiście problem z ceną psa i tym, jakie to pieski
@Shanny: W rzeczywistości jest inaczej. Janusze i Grażyny oraz środowiska patologiczne przeważnie mają psy i koty rasowe. Tylko bardzo proszę nie stosować odwrotnej logiki, nie twierdzę, że tylko takie osoby mają rasowe zwierzęta ;) Ale jednak te niziny społeczne i mentalne mają zawsze parcie na rasowego psa/kota, markowe ciuchy itp. Kiszą się w swoich obskurnych mieszkaniach, segment z PRLu, podłoga z gumoleum, ale telewizor plazmowy i kot rasowy muszą być.
@m4kb0l: @Breaq: @Constantine: @tei-nei: Oj proszę was, jest zupełnie inaczej. Jak zmarł David Bowie, który dla mnie i kilku osób z grona znajomych był prawie bogiem, to nikt z nas nie umieszczał niczego na FB, ani nigdzie. Wszyscy byliśmy trochę podłamani (chociaż nadal zachwyceni i zmieszani i w szoku z powodu przedśmiertnego albumu), ale nikt nie umieszczał żadnego p-----------o w mediach społecznościowych, a na
@Constantine: Zależy też kto ma jakich znajomych na FB. U mnie było na FB mnóstwo postów odnośnie Bowiego. A znowu teraz odnośnie śmierci Chestera to tylko jeden młodszy kolega z pracy napisał. Gdy wyszło pierwsze Linkin Park to mieliśmy ze znajomymi po 15 lat, więc to była generacja, która się na to załapała. Tylko w moim gronie znajomych wszyscy słuchali już trochę ciekawszych rzeczy, a Linkin Park słuchali niezbyt obeznani
@Roger_Sososky1: To znaczy, że ludzie którzy nawet minimalnie interesowali się muzyką, słyszeli do czasu pojawienia się Linkin Park takie popularne w głównym nurcie rzeczy jak choćby Deftones, NIN, Korn, Orgy, White Zombie, Mansona, więc jak pojawiło się Linkin Park ze swoimi popłuczynami po nu-metalu to załapały się na nich tylko osoby wcześniej zupełnie muzyką niezainteresowane, więc i nieobeznane.
@Roger_Sososky1: Nie. Piszę o głównym nurcie, a nie o niszowej awangardzie. W tamtych latach wystarczyło minimalnie interesować się muzyką, czyli oglądać MTV, żeby natrafić na Deftones, Mansona czy Korn. Wystarczyło nie być totalnym ignorantem. To tak jakbyś stwierdził, że np. Eminema kojarzą tylko osoby obeznane z hip hopem. Nie można interesować się muzyką i nie znać mainstreamowych przedstawicieli każdego popularnego gatunku.
@Constantine: To genialny album, na równi razem z tym drugim. Jak wyłazi to wszystko wprost. Piękne. Ale odbiór niestety widać po Twoim jednym plusiku (teraz dwóch) ;D
Ja p------e. Kolejny bardzo charakterystyczny wokal w muzyce odchodzi. Odchodzi w tajemniczych okolicznościach. Coś, o czymś nie wiedzieliśmy spowodowało ten krok. Ale po co o tym piszę? Własciwie gardziłem za najnowsze produkty LP bo totalnie nie podchodziło mi to co grali. Ostatni utwór który był mocny i fajny to Bleed it Out .Droga w komerchę boli ale równoczesnie był to jednak szrot. Jedna nie mozna ukryć paru faktów. Kto nie wychował się
@Apollo_Vermouth: Jaka droga w komerchę? Przecież oni od samego początku grali numetalowe, bardzo popowe kompozycyjnie popłuczyny. Szkoda człowieka, ale nie przesadzajmy. Muzycznie nie zrobili nigdy niczego ciekawego, ot podążali za utartymi schematami.
@zielonka_motzno: To jest tak żenująco złe, że po 10 sekundach robi się niedobrze. Tutaj akurat nie ma popu (oceniałem po singlach, które niestety musiałem słyszeć), ale jest właśnie bezmyślny, standardowy nu-metal, bez pomysłu, kompozycji tu praktycznie ma żadnej, a o tekstach jak z pamiętnika 13latka nawet nie wspomnę. Gdzie sam gatunek nie musi wcale oznaczać takiego gówna. Popatrz na również nu-metalowe Deftones i to jak bardzo ciekawe są ich utwory,
Twórca poniższej abominacji to Thom Browne, Amerykański designer mody męskiej. Jego hasłem przewodnim jest "gender fluidity in style".
#wtf to w zasadzie cały mój komentarz do tego XD
źródło: comment_6lSSinPKWp1MCWLB06BieEVqFAzqmW04.jpg
Pobierz@FlaszGordon: Nie chodzi o trendy, które mają obowiązywać ulicach, tylko o stworzenie projektu, w którym pokażą coś ciekawego i może kiedyś jakieś elementy tego projektu przejdą do mody masowej, ale szanse na to są małe. A w tym projekcie i tak nic ciekawego nie ma, raczej dość