Zapewne głównie #rozowepaski z #warszawa, wiecie, że 31.07 zamykają M&S?
Kij z ubraniami, ale dział spożywczy (╯︵╰,)
Kij z ubraniami, ale dział spożywczy (╯︵╰,)
@akado: przyprawy, wypieki, słodycze.
@miesozerna: jak nie korzystałaś to nie idź bo się zakochasz i smutniesz potem
Jak już w temacie wieczorów panieńskich jesteśmy. I ja miałam wątpliwą przyjemność w ostatnim czasie zostać wciągnięta w planowanie.
Średnia wiekowa pozostałych organizatorek 20-23. O penisowych ciastkach, słomkach, torcie czy koszulkach nie warto wspominać, klasyk. Rozrywki, oczywiście w popularnym od kilku lat motywie Fifty shades of Grey. Jako wisienka na torcie rajd po klubach.
"Ale tutaj to więcej lasek przychodzi niż facetów, nic nie wyrwiemy".
"A myślicie że chłopacy to lecą na pannę młodą i
Średnia wiekowa pozostałych organizatorek 20-23. O penisowych ciastkach, słomkach, torcie czy koszulkach nie warto wspominać, klasyk. Rozrywki, oczywiście w popularnym od kilku lat motywie Fifty shades of Grey. Jako wisienka na torcie rajd po klubach.
"Ale tutaj to więcej lasek przychodzi niż facetów, nic nie wyrwiemy".
"A myślicie że chłopacy to lecą na pannę młodą i
@GrumpyTheCat Bo dopiero w takich chwilach wychodzi mentalność. Ja nie chcę córki od momentu jak kilka lat temu. Koleś j---l palcówe tej co miała wyjść za maz. Na środku sali w Pomarańczy w Bielsku.
Najlepsze że laska nie wiedziała że opiera sie o weneckie lustro za którym jest sala vip xD
Najlepsze że laska nie wiedziała że opiera sie o weneckie lustro za którym jest sala vip xD
@Qontrol: I powiedz mi, po jaką cholerę wychodzić za mąż jak tylko szuka się okazji do wskoczenia na innego bolca?
Ten przyszły mąż ani za piękny, ani za bogaty, więc tym bardziej nie rozumiem biorąc pod uwagę motyw lecenia po prostu na kasę.
Ten przyszły mąż ani za piękny, ani za bogaty, więc tym bardziej nie rozumiem biorąc pod uwagę motyw lecenia po prostu na kasę.
Różowy stwierdza że jej niebieski ubiera się jak nastolatek i zaczyna go ubierać
Możecie się domyślić jak to się skończy... Polecam na poprawę humorku. [ENG]
z- 119
- #
- #
- #
- #
- #
- #
@Banek5000: Te spodnie to raczej stulej fashion.
Dopiero co witałam się z urlopem, a już przychodzi się żegnać (╯︵╰,)
Miały być wycieczki rowerowe i wylegiwanie się na tarasie, ale jak nie upał pierdylion stopni, to burze ulewy i huragany.
Miało być malowanie ścian, ale druga połowa dwuosobowej ekipy się nie zjawiła. A sama na drabinę nie wejdę, lęk wysokości tak bardzo, że nogi trzęsą mi się jak muszę stanąć na taborecie.
Ale nic, został jeszcze
Miały być wycieczki rowerowe i wylegiwanie się na tarasie, ale jak nie upał pierdylion stopni, to burze ulewy i huragany.
Miało być malowanie ścian, ale druga połowa dwuosobowej ekipy się nie zjawiła. A sama na drabinę nie wejdę, lęk wysokości tak bardzo, że nogi trzęsą mi się jak muszę stanąć na taborecie.
Ale nic, został jeszcze
@GrumpyTheCat: maseczki, kąpiele, masaze stop, balsamy
Lato, upały. Na ulice, place i skwery wychodzą skąpo ubrane #rozowepaski. Noszą obcisłe topy i sukienki odsłaniające plecy i dekolty.
Widzę je i chwilami mam ochotę podejść (szczególnie do tych młodszych) i potrząsnąć nimi. Bo, nie wiem dlaczego, ale mam ogromne poczucie misji. Dlaczego, do cholery tyle dziewczyn i kobiet nosi źle dobrany biustonosz? (╯︵╰,)
Widzę te źle zebrane #c---i, wałki wystające spod pachy, za
Widzę je i chwilami mam ochotę podejść (szczególnie do tych młodszych) i potrząsnąć nimi. Bo, nie wiem dlaczego, ale mam ogromne poczucie misji. Dlaczego, do cholery tyle dziewczyn i kobiet nosi źle dobrany biustonosz? (╯︵╰,)
Widzę te źle zebrane #c---i, wałki wystające spod pachy, za
@GrumpyTheCat: chciałbym miec w życiu takie problemy xD
chciałbym miec w życiu takie problemy xD
@Dirty_Digger: Jak mnie rozwalają zawsze komentarze tego typu... Myślisz, że ktoś tu wchodzi tylko po to by opisać swoje najgorsze problemy życiowe? Albo jeszcze lepiej, żeby się licytować z innymi kto ma gorzej w życiu? No chyba nie, mirko też służy do napisania swoich luźnych przemyśleń, które czasami nagle wpadają do głowy i ma się ochotę nimi podzielić. Jakby każdy tu przychodził się
Ech, rodzina. Moi kuzyni to geniusze. Jeden będzie przedłużał kontrakt z II klasą liceum, drugi z III klasą gimnazjum. Chyba że jakimś cudem uda im się zdać egzaminy komisyjne, po dwa.
I przyjechała ciotka. Z sernikiem i dwiema butelkami domowego wina w darze. Płacze, prosi żebym pomogła, błaga. To takie dobre chłopaki, mądre ale leniwe. Grumpy jesteś ostatnią nadzieją!
Zgodziłam się.
Teraz do mnie dociera w co ja się wpakowałam... (╯
I przyjechała ciotka. Z sernikiem i dwiema butelkami domowego wina w darze. Płacze, prosi żebym pomogła, błaga. To takie dobre chłopaki, mądre ale leniwe. Grumpy jesteś ostatnią nadzieją!
Zgodziłam się.
Teraz do mnie dociera w co ja się wpakowałam... (╯
@Nazanin: ciotka to mądra kobieta, raczej jej nie odpierdzieli żeby na mnie zrzucać winę. Akurat tej jednej rzeczy jestem pewna w tym całym bagnie.
Pewnych wyborów odzieżowych nigdy nie zrozumiem. Spodenek nie zakrywających nawet połowy pośladków. Męskich skarpet aż po kolana. Zestawienia crop topu, biodrówek i ośmiomiesięcznego ciążowego brzucha.
A to tylko piętnastominutowa wycieczka do spożywczaka po mleko.
#modadamska, #modameska, #oswiadczenie
A to tylko piętnastominutowa wycieczka do spożywczaka po mleko.
#modadamska, #modameska, #oswiadczenie
Męskich skarpet aż po kolana
@GrumpyTheCat: najlepsze skarpetki do garnituru. Jeśli o tym nie wiesz to słabo. (Oczywiście tylko do garnituru)
Spodenek nie zakrywających nawet połowy pośladków
@GrumpyTheCat: akurat to rozumiem, reszty już nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poznałabym sobie takiego niebieskiego paska. Takiego, z którym mogłabym ot tak przegadać całą noc o literaturze, anomii społecznej albo o wyższości Scali nad Javą.
Ale nie. Bo jak randka, godzina nocna to wiadomo, że trzeba zaliczyć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#oswiadczenie, #niebieskiepaski, #gorzkiezale
Ale nie. Bo jak randka, godzina nocna to wiadomo, że trzeba zaliczyć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#oswiadczenie, #niebieskiepaski, #gorzkiezale
@imarid: Nie zgadzam się z tobą. O.
Chińskie bajki też by mógł lubić. I planszówki.
Nawet wychodząc z domu codziennie szanse bywają słabe.
Chińskie bajki też by mógł lubić. I planszówki.
Nawet wychodząc z domu codziennie szanse bywają słabe.
Komentarz usunięty przez autora
Koleżanki i kolegowie, proszę o wsparcie.
Za 6 godzin rozpoczynam tygodniowy urlop. Odliczam już ze zdecydowanie mniejszym entuzjazmem niż wcześniej. Miały być wycieczki rowerowe za miasto, wylegiwanie się na tarasie, jakieś jezioro może nawet. Ale nie...
Pogodo, ty mały k----u! (╯︵╰,)
#gorzkiezale, #gownowpis
Za 6 godzin rozpoczynam tygodniowy urlop. Odliczam już ze zdecydowanie mniejszym entuzjazmem niż wcześniej. Miały być wycieczki rowerowe za miasto, wylegiwanie się na tarasie, jakieś jezioro może nawet. Ale nie...
Pogodo, ty mały k----u! (╯︵╰,)
#gorzkiezale, #gownowpis
konto usunięte via iOS
@GrumpyTheCat: tylko dzisiaj jest średnio, nie narzekaj..
Centrum miasta, kawiarniany ogródek. Siadam przy stoliku, po chwili chcąc czy nie słyszę jak facet głośno rozmawia przez telefon.
"Już widzę przed oczami te twoje cycochy i swoją mordkę między nimi. Hehehe. Chcesz jakieś kwiaty czy coś? Nie? To do zobaczenia wieczorem cipeczko".
Zakończył i wrócił do rozmowy z trzema innymi facetami siedzącymi przy tym samym stoliku. Bisnesowej rozmowy panów prawników. Elita.
#niebieskiepaski i #podrywajzwykopem, bo takich
"Już widzę przed oczami te twoje cycochy i swoją mordkę między nimi. Hehehe. Chcesz jakieś kwiaty czy coś? Nie? To do zobaczenia wieczorem cipeczko".
Zakończył i wrócił do rozmowy z trzema innymi facetami siedzącymi przy tym samym stoliku. Bisnesowej rozmowy panów prawników. Elita.
#niebieskiepaski i #podrywajzwykopem, bo takich
@GrumpyTheCat: Widzisz. Niektórym kobietom zarobki partnera przesłaniają "jego wady", stąd pozwalają się tak traktować. W koncu samiec alfa.
@worldmaster: Przez moment nawet rozważałam czy będąc już w jego zasięgu nie paść na kolana i błagać żeby mnie brał, ale przypomniałam sobie w ostatniej chwili, że nie moja liga :c
Do listy powodów dla których nienawidzę komunikacji miejskiej dodaję kolejny podpunkt. Zatłoczony autobus. Przed chwilą około pięćdziesięcioletnia kobieta siedząca obok mnie wyjęła sztuczną szczękę i trzymając ją na dłoni zaczęła wylizywać z niej jakieś resztki pokarmu.
#patologiazmiasta, #ztm, #rozowepaski, #zalesie
#patologiazmiasta, #ztm, #rozowepaski, #zalesie
Moja matka ma jutro imieniny, a jako dobra córka postanowiłam jako dodatek do prezentu zrobić jej jakieś ciasto. Zadzwoniłam do niej w celu skonsultowania, a nuż może na jakieś ma wybitnie ochotę.
M: Ale to mogłabyś zrobić jakieś jedno na zimno i jeszcze upiec ze dwa, co? Goście będą, przekąski zrobię, ale co to za imieniny bez domowego ciasta.
J: Sama nie będziesz żadnego robiła?- dość mocno zdziwiona, bowiem mamuśka sławna jest wśród rodziny
M: Ale to mogłabyś zrobić jakieś jedno na zimno i jeszcze upiec ze dwa, co? Goście będą, przekąski zrobię, ale co to za imieniny bez domowego ciasta.
J: Sama nie będziesz żadnego robiła?- dość mocno zdziwiona, bowiem mamuśka sławna jest wśród rodziny
@GrumpyTheCat: Jak juz robisz te trzy to moze z rozpedu zrobisz czwarte dla mnie
@GrumpyTheCat: mi nigdy nie wychodziły jak miałem okres, żonie też nie. Może nie wszyscy tak mają, może jest nadzieja?
Chciałam mieć długi weekend, a od siódmej siedzę w pracy. Mam nadzorować prace remontowe w gabinecie prezesa.
Ekipa umówiona na dziewiątą zaliczyła prawie godzinny poślizg. Jednak prawdziwe schody zaczęły się kiedy w końcu się pojawiła. Czteroosobowa drużyna rozejrzała się po pomieszczeniu, przywdziała kombinezony i rozłożyła manatki, ale pracować nie zaczęli… Przyszedł do mnie jeden z nich i rzucił, że póki on nie omówi roboty z „kimś kompetentnym” to nic nie zrobią. Zapytałam
Ekipa umówiona na dziewiątą zaliczyła prawie godzinny poślizg. Jednak prawdziwe schody zaczęły się kiedy w końcu się pojawiła. Czteroosobowa drużyna rozejrzała się po pomieszczeniu, przywdziała kombinezony i rozłożyła manatki, ale pracować nie zaczęli… Przyszedł do mnie jeden z nich i rzucił, że póki on nie omówi roboty z „kimś kompetentnym” to nic nie zrobią. Zapytałam
@GrumpyTheCat: no tak jest
skąd założenie, że to przeze mnie byłoby coś nie tak i jeszcze miałabym się wyprzeć swoich słów
@GrumpyTheCat: pewnie widzą żeś kobieta ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Opowiem wam dziś o szaleństwie panny Grażyny.
No w zasadzie pani Grażyny, kobiety, której delikatnie mówiąc, w kryzysie wieku średniego odwaliło.
Po wielu latach uprzyjemniania sobie biurowego życia pączkami, ciastami i ciastkami w ilościach hurtowych, przy jednoczesnym unikaniu jakiegokolwiek ruchu, Grażynka zauważyła w końcu, że „leciuchno rozeszła się w biodrach”. Wsypując trzecią łyżeczkę cukru do filiżanki oznajmiła, że czas w końcu się za siebie zabrać. I jak postanowiła, tak też zrobiła- znalazła
No w zasadzie pani Grażyny, kobiety, której delikatnie mówiąc, w kryzysie wieku średniego odwaliło.
Po wielu latach uprzyjemniania sobie biurowego życia pączkami, ciastami i ciastkami w ilościach hurtowych, przy jednoczesnym unikaniu jakiegokolwiek ruchu, Grażynka zauważyła w końcu, że „leciuchno rozeszła się w biodrach”. Wsypując trzecią łyżeczkę cukru do filiżanki oznajmiła, że czas w końcu się za siebie zabrać. I jak postanowiła, tak też zrobiła- znalazła
@GrumpyTheCat: Jeżeli faktycznie nie jadła miesiące glutenu, to mimo, ze wcześniej nie posiadała nietolerancji mogła bardzo źle się poczuć ponieważ organizm się odczulił na niego; tak działają diety eliminacyjne, teraz organizm od nowa musi się zmobilizować do produkcji ciał przeciwzapalnym skierowanych na te białka, co może się wiązać, z wymiotami, migrenami, wzdęciami lub nawet poważnymi stanami zapalnymi.
Własnie z tego mechanizmu Grażyny i Janusze stwierdzają, ze gluten zły, bo jak
Własnie z tego mechanizmu Grażyny i Janusze stwierdzają, ze gluten zły, bo jak
@Variv: Mogły to być babeczki, mogły trzy kawałki bezowego tortu popite należycie colą.
Nie poszło jednak po mojej myśli- kompletnie wsiąkłam, polubilam pracę i ludzi, których spotkałam na swojej drodze. Praca stała się częścią mojego życia, której chciałam się poświęcić i napawała mnie dumą.
A teraz siedzę na schodach przeciwpożarowych i wyję, bo
Gdzieś po drodze było miliard zmian w strukturze organizacyjnej, więc miotałam się między nieruchomościami, a działem organizacyjnym. Przez dłuższą chwilę nawet zajmowałam się kwestiami administracyjnymi