Wpis z mikrobloga

Jak już w temacie wieczorów panieńskich jesteśmy. I ja miałam wątpliwą przyjemność w ostatnim czasie zostać wciągnięta w planowanie.
Średnia wiekowa pozostałych organizatorek 20-23. O penisowych ciastkach, słomkach, torcie czy koszulkach nie warto wspominać, klasyk. Rozrywki, oczywiście w popularnym od kilku lat motywie Fifty shades of Grey. Jako wisienka na torcie rajd po klubach.
"Ale tutaj to więcej lasek przychodzi niż facetów, nic nie wyrwiemy".
"A myślicie że chłopacy to lecą na pannę młodą i jej towarzyszki?".
"Która bierze na siebie kupienie i trzymanie kondomów?".

Zaproponowałam w końcu by się zrzuciły i zamówiły jakiegoś Matiego czy Sebę żeby je po prostu kolejno wyruchał, to i po klubach nie będzie trzeba się szlajać.
Autentycznie rozważały moją propozycję.

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #patologiazewsi
  • 4
@GrumpyTheCat nie pamietam juz dokladnie jak to byla ale kolega chodzi na silownie z gosciem, ktory zawodowo jest cheapendalsem, jego historie to zloto pt.dlaczego malzenstwo to najglupsza i najgorsza rzecz jaka mozna sobie zrobic xd

Tanczy jednego razu posrod przyszlej panny mlodej i jej towarzyszek wieczoru, rozbiera sie, ta go obmacuje i nagle wypala do niego