@ye88: Obie wersje są zajebiste, z jednej strony masz "Know'msayn?" a z drugiej masz "sklejasz akcję?". Z angielskiej wersji np. lepiej brzmi "Can you read my son?"... "Well it depends, can you go f*ck yourself?". W polskiej z kolei lepiej wyszło chociażby "Kurde faja" albo "Ku*wa jest w pytę".
Byłem na kilka dni odpocząć od pracy na Mazurach i zostawiłem chłopaków z ekipy remontowej na tydzień samych w dolnej części budynku. Wczoraj zaglądam na podgląd z kamery i okazało się, że panowie po pracy, a przed przejazdem szefa, wpadli na pomysł, żeby cały materiał który został (kupiony za moje pieniądze) zabrać ze sobą (⌐͡■͜ʖ͡■) Szef ekipy wysłał na maila już fakturę po zakończeniu
W tym filmiku nie ma nic śmiesznego. Założę się ze „koledzy” go zmusili presja psychiczna (nie bądź p---a), żeby z nimi szedł i teraz maja bekę. Jeszcze to do internetu wrzucili.
A najlepsze jest to ze chłop może mieć przeciwskazania medyczne i po czymś takim się może po prostu przekręcić. Ja np mam zakaz od lekarza na jeżdżenie na takich atrakcjach.
Pod poprzednim wpisem na temat zakupu działki, pojawiło się sporo pytań i dodatkowych uwag od Mirków. Dlatego dziś wracam jeszcze z suplementem do tamtego wpisu.
Ale najpierw komunikat. Wpisy zbierają ogrom plusów (za co bardzo dziękuję), ale jest też dużo Mirków, którzy nie chcą być wołani. Wydaje mi się, że obecny model się nie sprawdza. Dlatego od następnego wpisu nie będę wołać plusujących wpis, a jedynie tych którzy zaplusują właściwy komentarz pod
źródło: comment_1629059723KmifGrAzcRCkHOHlilnTOa.jpg
Pobierz