Byłem na wczasach w górach w pensjonacie, był tam pies właścicieli - w klatce, z której przez 3 dni pobytu nie wyszedł, robił pod siebie, caly mokry, buda malutka i bez dachu (zero jakiegoś koca, nic), siedzial tam przez 3 j----e dni w deszczu, rozumiecie to? Ma smutek w oczach, jakby mogl to by k---a popelnil samobojstwo, no ale nie moze. Obiecalem sobie, ze gdzies to zglosze po powrocie, do wlascicieli sie
Na wsparcie leczenia onkologicznego
Nigdy nie prosiłam o pomoc, nie bardzo potrafię czy umiem prosić o pomoc. Nigdy nie przypuszczałam, że będę musiała to czynić, a chciałabym to zrobić jak najlepiej. Proszę w imieniu swoim ale i rodziny oraz przyjaciół, którzy namówili mnie do skorzystania z Waszej pomocy.Zacznijmy od...
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Wychodząc rano po bułki zauważyłem niemiecką ciężarówkę wypełnioną odpadami niebezpiecznymi oraz gościa, który nucąc niemiecki hymn w pośpiechu przerzucał odpady do pobliskiego nieużytku.
Na całe szczęście w ukryciu zrobiłem kilka zdjęć i zastanawiam się komu dalej zgłosić ten fakt.
#zielonagora #takbylo