GarGalin
Bardzo długo oglądałem wykop w trybie dziennym. Jak wrzucałem jakiegoś screena to był jęk jak tam można to oglądać. Dla mnie było spoko i traktowałem to jako po prostu jęczenie. Ale zmieniłem na nocny w końcu. Pierwsze wrażenie, meh, dużej różnicy nie ma. Zmieniać znowu mi się nie chciało. Po jakimś czasie odpaliłem wykop w pracy, niezalogowany. Dżizas #!$%@? ja #!$%@?. Moje oczy. Jak ja mogłem na codzień to oglądać. Bardzo polecam
- boukalikrates
- paramyksowiroza