Mirki, co mogę począć. Kierowca pobliskiej pizzerii Nowolipki w Warszawie zamiast jeździć jak każdy inny skuterem parkuje autem w bramie tak, że za każdym razem trzeba się przeciskać obok po pasie zieleni. Dzwonić na straż miejską to sobie mogę, bo po zgłoszeniu przyjadą po 10h o 6:00 i jego dawno tam nie ma. Poniżej zdjęcie.
Próba pogadania spełza na niczym, pójscie do pizzerii i poproszenie o nieparkowanie tam spełzło na niczym. Droga
Próba pogadania spełza na niczym, pójscie do pizzerii i poproszenie o nieparkowanie tam spełzło na niczym. Droga
Jakieś 10-12 lat temu gmina stwierdziła, że jedną drogę przydałoby się poszerzyć, bo jest za wąska. I dać asfalt. I chodnik. I inne #!$%@?.
I jakieś pół roku temu się już za to zabrali. Raz, że odszkodowanie jest #!$%@?, bo według przepisów ceny z momentu wydawania decyzji i wychodzi ze 160 za
@GarGalin: oni zawsze mają takie problemy więc nie ma się co przejmować
Poza tym proszę zabrać auto z trawnika ( ͡° ͜ʖ ͡°)