Kontynuacja wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/61329633/hahahahashahahh-o-k---a-odnosnie-wpisu-https-www-w/
Przepraszam, że dopiero teraz ale strasznie nie chciało mi się pisać i wołać, zwłaszcza że wiele osób może być zawiedzionych jeśli spodziewali się jakieś afery.
Nie było dziwnych spojrzeń, nie było niezręcznie. Było bardzo miło a trenerka i inne uczestniczki były wyrozumiałe.
Zacznijmy
Przepraszam, że dopiero teraz ale strasznie nie chciało mi się pisać i wołać, zwłaszcza że wiele osób może być zawiedzionych jeśli spodziewali się jakieś afery.
Nie było dziwnych spojrzeń, nie było niezręcznie. Było bardzo miło a trenerka i inne uczestniczki były wyrozumiałe.
Zacznijmy
* żona - kaszel, 39 gorączki
* córka - jelitówka, rzyga, siedzi na WC i marudzi
* syn - zapalenie spojówek, marudny