tl;dr: Udało mi się wygrać z rakiem trzustki. ᕦ(òóˇ)ᕤ
Długo zbierałam się do tego wpisu, traktuję go w pewnym sensie terapeutycznie, mam nadzieję, że wypisanie się pomoże mi zamknąć ten etap. Być może pomogę także komuś innemu.
W październiku zeszłego roku, w wieku 23 lat, odebrałam wyniki biopsji trzustki: nowotwór złośliwy neuroendokrynny. Szok, załamanie, płacz. I strach, bardzo dużo strachu.
Wszyscy pytają mnie, od czego się
Długo zbierałam się do tego wpisu, traktuję go w pewnym sensie terapeutycznie, mam nadzieję, że wypisanie się pomoże mi zamknąć ten etap. Być może pomogę także komuś innemu.
W październiku zeszłego roku, w wieku 23 lat, odebrałam wyniki biopsji trzustki: nowotwór złośliwy neuroendokrynny. Szok, załamanie, płacz. I strach, bardzo dużo strachu.
Wszyscy pytają mnie, od czego się
Jako, że kilka lat temu sama zmagałam się z bardzo ciężką chorobą i wiem jak jest to trudne, bardzo chciałabym mu pomóc wszelkimi dostępnymi metodami.
Bardzo proszę Was o #wykopefekt , nawet samo wykopanie znaleziska bedzie bardzo pomocne, a wszelkie, nawet drobne wpłaty już w ogóle super (。◕‿‿◕。)
Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/tunwhw?fbclid=IwAR02r74FzaxIiQrktTGkd5L-_VV4v4xhdq68amjcDeGq9w0TNjpAOWvKxck
Link do wykopania: https://www.wykop.pl/link/6549027/pawel-walczy-z-glejakiem/
#
Komentarz usunięty przez moderatora