Witam serdecznie wszystkich łakomych i ciekawych semantycznych przygód obserwujących mój tag #slowazkapelusza, w tę - jakże cudowną - wigilię piątku :) Z racji tego, że w moim wieku zdarzyć się może pomroczność jasna ( ͡°͜ʖ͡°) i nie sposób spamiętać wszystkich słów, z którymi się z wami podzieliłem, dziś - wyjątkowo - dwa terminy. Bo coś mnie swędzi mały palec u stopy, co oznaczać może, że
@Zdejm_Kapelusz: Wśrod wykopowego gówno pierwszy raz zauwazylem =D @mynameis60: Na czarną listę? Kolege poj*balo? xD Raczej do obserwowanych tagów! Chętnie zobaczę czy znam, a jak nie to sobie zapamiętam
Kolejny dzień byczenia się nad morzem. Wybiegłem dopiero kwadrans po 7, ale pogoda była taka że upał raczej nie był moim zmartwieniem... Dziś już nieco wolniej, jednak wczorajsze kilkanaście km spacerów czuć było w nogach - ale to akurat nasz urlopowy standard więc pewnie mniej więcej tak będą wyglądały moje przebieżki. Ważne, że jest fajnie ( ͡°͜ʖ͡°) Dzisiaj chyba żadne chwytanie
Dzisiaj spokojne 20 km. Start 4:00, temperatura dość wysoka ale lepiej niż wczoraj 18 stopni. Po wczorajszych przygodach pobiegłem tą samą trasą ale uzbrojony w słusznej długości kij (gazu nie znalazłem). I oczywiście biegłem jak palant przez kilometr z wielkim kijem ;)
Mam w pracy nową stażystkę. Młoda, energiczna, rozgadana i przede wszystkim zdrowo pierdzielnięta na punkcie odżywiania i bycia fit. Niemal wszystkim już zdążyła ułożyć plan żywieniowy, czy tego chcieli czy nie. Tak się złożyło, że dziś miałyśmy okazję razem spożywać obiad w kuchni. - Wiesz, ile to kalorii?- zapytała wpatrując się w mój talerz z pierogami.- 460, są zdecydowanie mniej niezdrowee, a równie sycące posiłki, przygotuję ci jakiś plan, dobra? Ile w
W Shinjuku są takie boczne uliczki a w nich dziesiątki małych barów na 10-15 osób. Przeważnie sami właściciele mieszkają tam lub na piętrze. Stali bywalce to jak rodzina. Większość z nich jest pełna nawet o 4-5 nad ranem w środku tygodnia.
@RadiOBagdaD coś więcej? Hm... Jeden to był ewidentnie mieszkanie, które na dzień się składa pod podłogę i kładzie maty tatami. Normalnie była lodówka, TV, mikrofalówka itp a kuchnia w formie baru. Do wyboru 4-5 dań, przeważnie dużo więcej drinków niż jedzenia. Jeden lokal to miał chyba ze 200 butelek rozmaitych alkoholi. Ceny przeważnie tanie, po 300-800 jenów za danie, które jest raczej małe i można uznać za zakąskę. Piwo czy drinki od
Kto w domu lub w pracy używa klawiatury Logitech K120 daje plusa ( ͡°͜ʖ͡°) Najlepszy stosunek jakości do ceny. Zobaczmy ilu nas jest! #pcmasterrace #glupiewykopowezabawy
Z racji tego, że w moim wieku zdarzyć się może pomroczność jasna ( ͡° ͜ʖ ͡°) i nie sposób spamiętać wszystkich słów, z którymi się z wami podzieliłem, dziś - wyjątkowo - dwa terminy. Bo coś mnie swędzi mały palec u stopy, co oznaczać może, że
@mynameis60: Na czarną listę? Kolege poj*balo? xD Raczej do obserwowanych tagów! Chętnie zobaczę czy znam, a jak nie to sobie zapamiętam