@4ntymateria: A gdzie tam, korba czasem pękała, albo nożyk. Po prostu były do tego dostępne części zamienne, i nikt już nie pamięta, że coś w tym wymieniał ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@4ntymateria: nie żebym marudził ale uważam że część służąca do montażu tej maszyny jest źle zaprojektowana. Gdyby była szersza możnaby mocniej przymocować do stołu i zapewnić mocniejsze wsparcie przed skręcaniem na boki, tym samym przyłożyć więcej siły do mielenia, mój dziadek nawet zbudował eksperymentalny zamiennik montażu że złomu i po testach wypadł o wiele lepiej! ( ͡°͜ʖ͡°) amatorzy pchają się do zabawy
@manyec: Ja was podziwiam jaką wy macie odwagę zostawiać takie rowery poza mieszkaniem, ja bym nigdy nie zostawił swojego truchła za 2k, nawet zapiętego. Teraz to już nawet żule są wyposażone w akumulatorowe kątówki które można kupić za grosze.
Wykopowicze, wygraliśmy sprawę sądowa! W 2013 roku, firma Globsoft S.A. zażądała od nas usunięcia znaleziska, które w ocenie tej firmy naruszało ich dobra osobiste. Przypomnimy, znalezisko opublikowane na Wykopie linkowało do programu "Interwencja", a Wykopowicz nie był autorem materiału, jedynie udostępnił link kierujący do strony programu. Gdy nie usunęliśmy znaleziska, sprawa w 2014 roku została skierowana do sądu.
Po kilkuletniej batalii sądowej, przesłuchaniach Ani i Michała oraz
Każdy z pewnością zna serię żółtych książek "...for Dummies" przybliżających laikom przeróżne zagadnienia. Mimo że słowo "dummy" to po angielsku "głupek, kretyn", nie przeszkodziło to serii odnieść wielkiego międzynarodowego sukcesu w wielu językach.
Wersja polska jest jednak wyjątkowa na tle świata - jak twierdzi polska wikipedia, Polska jest jedynym krajem, w którym dla celów marketingowych zmieniono tytuł serii na "...dla Bystrzaków", rozumiecie to? xD No bo jak to tak urazić polskiego
@glosnik: Polacy po prostu mają silne poczucie ironii i abstrakcyjnego humoru, dlatego rozumieją, że "dla bystrzaków" oznacza "dla idiotów". Ale Polakom nie trzeba wprost, kawa na ławę. No chyba, że jesteś NIEMIECKĄ siecią RTV/AGD w Polsce...
@glosnik: to wszystko polityczna poprawność. Politpoprawna cenzura wymusza traktowanie polaków jak dzieci, można ich tylko chwalić, wszelka krytyka jest zakazana.
Dobrym przykładem obrazującym to zjawisko jest Macron. Powiedział prawdę o łamaniu prawa w polsce i zobacz jaką wściekliznę wywołało to w naszym kraju. Nie wspomnę już o takich zakazanych tematach jak niskie wykształcenie i wysoka przestępcczość wsród polskich emigrantów, przemoc domowa (hurr durr niemcy/norwedzy kradną nam dzieci!) albo haniebne rodziały naszej
Zaszyta dziura na ubraniu jest odpowiednikiem blizny na ciele.
W dodatku też szyje się tak, by było silne i blizna też jest tak zrośnięta, by była silniejsza, niż oryginalna skóra, dlatego jest trochę wypukła. Co ciekawe, jeśli ktoś miał jakąś operację, to jak wyzdrowiał i wygoił się, to te tkanki wtedy rozcięte są mocniejsze, niż były. Przez to jest trudniej kogoś zoperować, kto był w tym miejscu operowany.
@voorhees: Hej, hej! Jeśli chodzi o jego pytanie, to z cierpliwością mu na nie odpowiedziałem. Samo pytanie zaś, po pewnym czasie i namyśle zgłosiłem do moderacji, aby typa utemperować, bo już oczywiście nie omieszkał walnąć w paru wyrazowym poście jakiejś obelgi. Niech się chamisko uczy kultury, jak nie w realnym życiu, to chociaż tutaj. Nie wiem więc czy usunięcie postu to sprawka jego czy moderacji (jeśli moderacji to brawo). Tak czy
@kolnay1: mały edit: patrzę i faktycznie jest pod jego fajnym nickiem: "Komentarz usunięty przez moderatora". Przynajmniej u mnie takie coś wyświetla;)
@edgarddavids: dał się zastraszyć a winy w tym nie miał żadnej, każdy mógł to dodać po prostu @mar111cin zrobił to pierwszy prędzej czy później by to wrzucił na wykopa ktoś inny ale może ktoś inny by się #!$%@? tak nie dał potraktować
Nie ma w sumie co się dziwić. My możemy pisać w komentarzach miliony rad i porad ale fizycznie nikt mu nie pojedzie pomóc. Mógł całą sprawę zgłosić odpowiednim organom ale widocznie woli ulec presji furiata stojącego mu pod domem niż słuchać głosu rozsądku ludzi których nie zna i pewnie nigdy w życiu nie spotka...
@endeavour: Jadąc samochodem mam drugiego kierowce kontrolującego każdy mój ruch, z tyłu trzymam radiowca komunikującego się z lokalnymi wieżami kontrolującymi miejsca na parkingu, mój kierunek i podejście do parkowania. Samolotem raczej bym nie ryzykował..
źródło: comment_1661776996fzNP9X0YAOhaVP5qEFq86s.jpg
Pobierz