otoz poszedlem dzisiaj do tej dupeczki. po krotkiej rozmowie okazalo sie ze dzis nie ma czasu w weekend jej nie ma (obydwie informacje potwierdzone dzieki wielodniowej obserwacji mieszkania) no i ma chlopaka ALE umowilismy sie na browar na przyszly tydzien nie wie dokladnie kiedy zalezy od pracy. no i wlasnie teraz nie wiem czy trzymac za slowo i przyjsc we wtorek albo srode
Jesteś pod wpływem silnego stresu? Posłuchaj tego gościa.
Koleś w 60 sekund wytłumaczy sposób na szybkie opanowanie natłoku myśli w chwilach podwyższonego stresu. Niby nic nowego, ale całkiem zgrabnie i nadzwyczaj zrozumiale to wszystko ujął.
z- 171
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Są chwile, gdy życie potrafi przygnieść, są tragedie i dlaczego nie powinien się pojawić ktoś kto przypomni ci że może być jeszcze dobrze albo po prostu wesprze. To samo
Do rzeczy podchodze analitycznie: mam problem, chce go rozwiązać, więc czytam o tym i rozmawiam z ludźmi którzy mogą mi pomóc (wytłumaczyć). Dlaczego szukanie pomocy, informacji, nazywasz "liczeniem