Ile cebulionów potrzeba, aby miesięcznie utrzymać się w mieście typu #wroclaw lub #poznan? Mam na myśli: - wynajęcie pokoju + opłaty za prąd, wodę itp. - rachunek za neta i telefon - jedzenie, środki czystości - miesięczny - karnet na siłkę.
Wychodzi na to, że pytam się ile trzeba przeznaczyć na skromną egzystencję.
@zimnyprysznic: pokój jedynka? jeśli tak, to tak najskromniej 1600, jak wliczasz jakieś wyjścia weekendowe, wypady, atrakcje, to jak wyżej - koło 2000.
Na własnym przykładzie: Mieszkanie na osiedlu z 7 km od centrum, w fajnym standardzie (b.duża kawalerka z oddzielną kuchnią) 1600 zł Opłaty - komórka, ale to wiadomo z jakieś 70 zł net drugie tyle: 140 zł Jedzenie, higiena, środki czystości: 1500 zł Miesięczny - no mam auto służbowe, ale czekam na nowe teraz więc miesięczny - jeżdżę bez YOLO ( ͡°͜ʖ͡°
@zimnyprysznic: ja we wro potrafiłem się utrzymać za 1000 cebulionów, ale wtedy za pokój jedynkę płaciłem 450 PLN, jakieś 400-450 PLN na jedzenie i inne wydatki, 100 zostawała na #!$%@?. Teraz jak juz człowiek zarabia to 1500 PLN czasem mało, ale #rozowypasek kosztuje swoje.
@bslawek: @benq86: już widzę znalezienie pierwszej lepszej roboty za 2k na rękę xD @belong: jedynka, bo we dwójkę to bym ocipiał. Przynajmniej tak jak teraz w domu rodzinnym. @Qrystus: różowy pasek to chyba jak sobie w galanterii kupię ;p
Trzeba chyba pomyśleć o jakimś mniejszym mieście (100 - 200k) lub robić szwabski paszport i lecieć na zachód...
@NR00: 1500 zł / 30 dni = 50 zł dziennie. Rano śniadanie za swoje to liczę z 8 zł, później lunch w pracy 15 zł, obiad 20 zł i kolacja z 7 zł. Tak wychodzi ( ͡°ʖ̯͡°)
@zimnyprysznic: 2k na rękę we Wrocławiu nie jest jakimś problemem (chyba że startujesz dopiero na rynku pracy), ewentualnie będziesz musiał liczyć się z nadgodzinami
A zauważyliście, że na tych protestach to są właściwie sami mężczyźni? A gdzie rolniczynie, hodowczynie, transportowczynie, przetwórczynie i inne agrobiznesmenki? Czy sprawy nie powinna zbadać pani ministra do spraw równości?
Mam na myśli:
- wynajęcie pokoju + opłaty za prąd, wodę itp.
- rachunek za neta i telefon
- jedzenie, środki czystości
- miesięczny
- karnet na siłkę.
Wychodzi na to, że pytam się ile trzeba przeznaczyć na skromną egzystencję.
#wynajem #kiciochpyta
@zimnyprysznic: 2k
hm hm hm hmmmm
Na własnym przykładzie:
Mieszkanie na osiedlu z 7 km od centrum, w fajnym standardzie (b.duża kawalerka z oddzielną kuchnią) 1600 zł
Opłaty - komórka, ale to wiadomo z jakieś 70 zł net drugie tyle: 140 zł
Jedzenie, higiena, środki czystości: 1500 zł
Miesięczny - no mam auto służbowe, ale czekam na nowe teraz więc miesięczny - jeżdżę bez YOLO ( ͡° ͜ʖ ͡°
@belong: jedynka, bo we dwójkę to bym ocipiał. Przynajmniej tak jak teraz w domu rodzinnym.
@Qrystus: różowy pasek to chyba jak sobie w galanterii kupię ;p
Trzeba chyba pomyśleć o jakimś mniejszym mieście (100 - 200k) lub robić szwabski paszport i lecieć na zachód...
@zimnyprysznic: nazwa uzytkownika pasuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)