@sebsossj: tak tylko chciałbym powiedzieć, że to zdjęcie jest mojego autorstwa. Wrzuciłem je kiedyś na Mirko i widzę, że robi drugie okrążenie po internecie.
@brakloginuf: I tak jest w tej p0lsce. Jak mi nie przedłużą umowy to nic mnie tu nie trzyma - jadę za granicę i tyle, nie będzie lepszego momentu ( ͡º͜ʖ͡º)
Jako, że Pan Korba112 dzisiaj rzucił ważne info o tym, że NFZ ma nas głęboko to ja postanowiłem, że opiszę Wam jak wyglądał mój dzisiejszy dyżur żebyście mieli odniesienie z czym musimy się mierzyć w naszej codziennej pracy. Korba kiedyś wrzucał wpisy podobne do tego, ale nie każdy je widział, więc raz na jakiś czas uchylę Wam rąbka tajemnicy naszej pracy, zwłaszcza, że ostatnio co raz więcej osób interesuje się tematem ratownictwa medycznego. ;) Dzisiejszy dyżur jakby nie było był obfity w pogotowiarskich mireczków bo nie wiem czy wiecie ale @Korba112 to taki nasz krakowski "dyspozytor Tomek", chad wśród dyspozytorów, nasze oczy i usta, mimo że wirtualne to jednak nieocenione, zwłaszcza przy ciężkich przypadkach. ( ͡°͜ʖ͡°) No i ja, skromny szofer medycyny w zespole podstawowym. ᶘᵒᴥᵒᶅ
Do meritum. Jak wygląda nasza codzienność? Dyżur rozpoczęty o godzinie 7:00. Sprawdzenie sprzętu, leków, dokumentów, samochodu. Suma wyjazdów: 7 Wyjazd numer 1: Stan po omdleniu. Pacjent w średnim wieku, parametry w normie, zgłasza, że źle się czuje, roztrzęsiony, nalega na transport do
Co się #!$%@?ło to ja nie. Wracam samochodem do domu z nielegalnej wizyty na cmentarzu. Trasa długa, ustawiam nawigacje na jak najkrótszą drogę i prowadzi mnie przez jakieś wsie. Skręcam w jedną taką i ukazuje mi się taka scena.
Jakieś audi gwałtownie wyprzedza starego poloneza i wymusza hamowanie.
Z audicy wyskakuje facet, #!$%@? rękami, żwawo podchodzi do poloneza. Coś tam pokrzykuje, szarpie za klamkę, ale kierowca najwyraźniej zdążył się zamknąć. Wali jeszcze kopniaka w oponę, a uderzeniem ręki urywa lusterko. Wraca do audi i odjeżdża z piskiem.
źródło: comment_1606099076rymheFb6fQqE7n5OYPVPBx.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora