@hakeryk2: Doskonale cię rozumiem. Nie mogę się doczekać aż skończą się te wybory, ponieważ widzę to samo co ty. Nie da się prowadzić konstruktywnej rozmowy, ponieważ ludzie lecą z zasłyszanymi hasłami o konkretnym kandydacie i od razu cię atakują fanboje.
@Operator_imadla: Daleki jestem od oceniania kogoś po wyglądzie bądź po tym jakie robi tatuaże ale czasami jednak te stereotypy tak są widoczne, że nie można obok tego przejść obojętnie i powiedzieć, że to jakiś przypadek. Piękny jesienny dzień, w studio razem ze mną są jeszcze dwie dziewczyny. Jedna bardzo szczupła ale widać, że trochę zniszczona życiem, doskonale znam takie dziewczyny bo z niejedną taką już byłem. Problemy żywieniowe widoczne gołym
@uszyk90: Ciężko mówić o czymś konkretnym, 1000 osobowa grupa respondentów tylko. Jestem ciekaw jakby się to kształtowało na większej próbce. Poza tym należy pamiętać, że wojna to jednak ekstremalna sytuacja i ciężko powiedzieć jakby człowiek się zachował wtedy. Za granicę nie wyjedziesz i mogłoby się okazać, że część z tych 18,5% i tych co nic nie będą robić czyli 25% w pierwszym momencie zaciągną się do wojska a część z
Dobra, ja na szybko, jest tylko jeden stock dla ktorego warto zyc: INTC - puszczacie przed wynikami jutro czy jak twardziele do samego konca, lini produkcyjnej lub waszego depo?
@stary_grat: w zwykłym revolucie samo ci zaproponuje nawet revolut x do obracania krypto. Sciagasz i logujesz sie danymi z glownego konta revolut i masz normalne marże
Prasa zaczęła wyliczać ile STRACILI ludzie, którzy kupili ynwestycyjnie rok temu. Zwykle wychodzi im realnie 7% (tj. z inflacją), chociaż to zależy, bo w większych miastach jest to raczej bliżej 9%.
No ale tak - ceny spadają, na mieszkaniach się obecnie traci. Szok, niedowierzanie, miliony pytań bez odpowiedzi. Przecież zawsze rosło - no a jednak.
A impreza dopiero się rozpoczyna, bo rynkowi jeszcze daleeeeko do punktu równowagi. To będzie rok mickapl niczym
@LegendarnyOdkurzacz: Ale ci żołnierze dezerterowali i przeszli na drugą stronę? No nie, w większości nie. Jak im darujesz to wrócą do oddziału i dalej będą robić za mięso armatnie. A tak systematycznie się go pozbywasz. Dronem nie przejmiesz jeńca.
@LegendarnyOdkurzacz: Też widziałem, dlatego dopisałem, że w większości nie przechodzą, bo nie ma na to czasu i środków. A tak cyk, jeden żołnierz mniej do odstrzelenia później.