@austra: Nie będę już odpowiadać pod Pentagramem, bo to się nie godzi :D
Cieszę się, że doszła! Właśnie zastanawiałam się, czy dadzą radę przed sylwestrem. Renifery potrzebują dużo czułości, a cukierki szybkiej reakcji startowej, ale z nimi już pewnie sobie poradziłaś. Cmok w nos, kamień z serca :*
Czasem zdarza mi się zjadać niektóre litery, także może to kwestia tego :c I jasne, że się rozczytałam, wszystko zrozumiałam, doceniam :) NO I TE RYSUNKI, A PIERNICZKI? PIERWSZA KLASA!
"Angielskie wydawnictwo Bloomsbury, które posiada prawa do serii o Harrym Potterze, ogłosiło, że wyda jeszcze raz całą serię z całkiem nowymi ilustracjami."
No ciekawe, co im z tego wyjdzie. I czy większość ludzi się ucieszy, czy zlinczuje ich za "chęć zarobienia jak najwięcej" :s
@NapoleonV: W tym wypadku nie robi mi to większej różnicy - i pewnie nie jestem z tym sama - ale bardziej zastanawiam się ile osób pobiegnie do sklepów, żeby mieć obie wersje; fanatyzm, tak dalej. No, i w komentarzach da się zaobserwować różne reakcje.
Spokojnie przeglądałam sobie sklepy w poszukiwaniu prezentu na gwiazdkę, a tu JEBUDU - no dlaczego jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić ;_; Grał ktoś i może podzielić się wrażeniami?
@Astagna: Rebel jest zacny, ale ceny ma coraz mniej konkurencyjne. A co do prezentu, to bierz "Potwory w Tokio" na stronie wydawnictwa Znak. A jeśli dokupisz jeszcze coś i dociągniesz powyżej 200zł, to po wbiciu odpowiedniego kodu dostaniesz 100zł rabatu i darmowego kuriera :)
@Astagna: Dla każdego, spokojnie wciągną nawet starsze osoby, którym planszówki kojarzą się z obciachem i głupim Monopoly. Kodu zniżkowego nie pamiętam, ale znajdziesz go w jednym z moich ostatnich wpisów :)
@dimer: minimalistyczna i całkiem schludna, fakt, ma plusa, ale nie przepadam za taką kolorystyką :< I tak teraz wpadłam na to, że Pelagial od The Ocean też nie ma. Wychodzi na to, że trzeba zrobić alternatywną, lepszą listę, a nie takie jakieś :s
"Tymczasem polski rynek jest płytki, duzi wydawcy nie chcą ryzykować, więc nadal wolą wybierać projekty bezpieczne, konwencjonalne. Wychodzą z założenia, że może nie zadowolą wszystkich, ale na pewno nie odstraszą. Możemy powiedzieć, że w pewien sposób nie docenia się inteligencji czytelnika."
@dimer: :<<< jestem nieobiektywna, bo oszalałam na punkcie całej płyty (którą serdecznie polecam, tak na wolniejszą chwilę - może znajdziesz tam coś bardziej sladżowego)