Wpis z mikrobloga

@Astagna: no, współczuję, długo jeździsz, ale przynajmniej w cieple. :< cieszę się, że bezpiecznie dotarłas!

jakoś dam radę, dziś 4 osoby w deszczu biegały, nie ma że boli (licytuję właśnie kurtkę przeciwdeszczowa za 1zl, hoho).

Ano, jutro znów staż :)
@austra: dzisiaj nawet miałam miejsce siedzące! I dodatkowe atrakcje, ale to już jutro opowiem. W sumie, jak przetrwasz złe pogody, to przetrwasz wszystko; ogarnęłam sobie lepsze obuwie do biegania, więc może sama w końcu ruszę się sprzed komputera! :) Wspieram, bądź dla mnie przykładem!

(ZDEPCZ WROGA, WGNIEĆ GO W ZIEMIĘ I ZDOBĄDŹ ARTEFAKT :D)

A to dobrej nocy, kolorowych snów i spodziewaj się niespodziewanego! <3
@Astagna: o, to się nie mogę doczekać! I super z tymi butami, biegaj, biegaj, trzymam kciuki za czas i chęci! (z innej beczki: w styczniu jest wykopparty we wrocławiu!!!) dobranoc! Kolorowych, miłego poniedziałku i do jutra :)
@austra: Dziękuję, niech moc będzie z nami! :D (Ooo, jak znam życie, to to będzie akurat ten weekend, kiedy idę na BALET - kultura wysoka 8) - ale przekonamy się)

Do zobaczenia, hehe.