@teluch: Ale co się dziwisz? Powiedzmy, że masz sklep i przychodzi jakiś Bangladesz, który reklamację napisał po bengalsku. Przyjmiesz? Bo mnie się wydaje, że jesteśmy w Polsce i taki tu obowiązuje.
źródło: temp_file8640999009516451011
Pobierz
źródło: temp_file8640999009516451011
Pobierz
źródło: temp_file9135253731668194721
Pobierz
źródło: scaled_1000001782
PobierzOdpowiem, jak nie padnie prawidłowa odpowiedź ;)
źródło: 1000014638
PobierzWykopowicz
od 23.07.2012
Komentator
od 27.07.2012
VIP
od 20.09.2018
Kałasznikow
od 27.07.2011
Ekshibicjonista
od 22.09.2011
Wykoptester
od 11.06.2014
Rocznica
od 08.08.2025
Gadżeciarz
od 05.08.2011
Ekspert
od 10.05.2015
Mikroblogger
od 15.11.2012
Regulamin
Reklama
Kontakt
O nas
FAQ
Osiągnięcia
Ranking
Problem w tym, że AI się pomylił. Zakaz wstępu dotyczył kogoś innego, po prostu podobnego fizycznie. Zatrzymany gość nie robił nic złego, nie stawiał oporu. Wylegitymował się, miał prawo jazdy na swoje nazwisko, karty kredytowe na siebie, na parkingu stał samochód na niego zarejestrowany.
Policjant który go aresztował sprawdził jego prawo jazdy w bazie