@BlackpillMonster: Tak, uśmiecham się. Najbardziej się uśmiechałem jak zobaczyłem twarze PiSowców, gdy ogłaszano ich wygraną i gdy sygnał k------i się urwał. Uśmiechałem się, gdy aresztowano salcesoniarza i Mateckiego. Uśmiecham się, gdy widzę szczekanie Romanowskiego znad Dunaju. I będę uśmiechał się w maju, gdy wygra Trzaskowski.
Pewnie zastanawiałeś się, dlaczego w Polsce jedzenie w restauracji kosztuje tyle, co weekend w Barcelonie. Pewnie słyszałeś, że to wina inflacji, kosztów pracy, wysokiej jakości składników. Bzdura. To wina rynku nieruchomości, który od lat działa jak kasyno dla najbogatszych, a wszyscy inni – w tym restauratorzy i klienci – są tylko pionkami do dojenia.
Bo oto mamy kraj, w którym nie opłaca się prowadzić restauracji, ale opłaca się mieć lokal, który można wynająć
Dawno mnie tak nic nie poryło... Wychodzę na wieczornego kiepa ,wkładam rękę do kurtki i coś mnie u-----o. Wyciągam to wielka czarna pszczołę, a w palcu ukucie i boli ręka WTF !
Całe życie jadłem majonez Winiary, tak jakoś najbardziej apetyczne opakowanie mi się wydawało, w dodatku rodzice zawsze akurat go kupowali. Ostatnio z ciekawości kupiłem Kania w Lidlu, w sumie smakował praktycznie tak samo, tylko był sporo tańszy. No i zdecydowałem się na przetestowanie #majonezkielecki Myślałem, że będzie pewnie podobny, ale jednak zaskoczenie. Jest gówniany. Jakiś kwaśny, mega dziwny smak, w ciemno to mi się w ogóle nie kojarzy z majonezem.
@Don_Kichot: Po prostu nie lubisz majonezu. Majonez to sos stanowiący emulsje żółtek jaja z octem lub sosem z cytryny. Na keczup też narzekasz, że zbyt pomidorowy?
Mama przepisała dom na siostrę ale w nim mieszka i chce zostać na emeryturę, a ja dostałem mieszkanie i sobie tu żyję.
Siostra właśnie wpadła na pomysł że ona chce moje mieszkanie sprzedać i podzielić na pół ze sprzedaży, a przy tym zawyża jego wartość 2-3 krotnie, bo "jej sie nie chce czekać aż mama umrze żeby dom sprzedać".
Dla wszystkich co radzą iść pracować na fizola, kłaść płytki, robić hydraulikę, albo zostać złotą rączkę. Wy chyba nigdy nie robiliście w pracy fizycznej. Praca fizola nie jest lekka. 8 lat przepracowałem na budowie, w zimie zimno, w lato gorąco, przez resztę roku leje deszcz i wieje wiatr. Robota w brudzie, kurzu, syfie i ubóstwie. Bez ogrzewania, bez dachu nad głową, albo bez okien. Towarzystwo nieciekawe, często starzy alkoholicy albo jakieś ćpuny
@callver34: Pracowałem na budowach parę lat zanim poszedłem na studia, na wielkich budowach przemysłowych typu elektrownie, spalarnie śmieci. I muszę przyznać, że była to zajebista praca. Minusem tej pracy bylo to, że jest daleko od domu, na wyjazdach. Oprócz tego było spoko.
Dostałem skierowanie na NFZ do kardiologa. Mamy początek grudnia, a kobieta w rejestracji mi mówi, że najbliższy termin to 20 lutego. Weź się człowieku lecz w takiej sytuacji. ( ͡º͜ʖ͡º) #zdrowie #medycyna #lekarz #kardiologia
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Przykro mi. Po 5 latach związku, w tym 4 mieszkania razem, dzisiaj różowa mi powiedziała rano, że co prawda jestem dobry, kochany i bardzo odpowiedzialny, to brakuje jej szaleństwa w związku, nieobliczalności i po prostu "mocnego faceta" - jej słowa. Zaznaczyła, że to nie moja wina tylko jej, że na pewno kogoś znajdę.... I wyprowadziła się. Spakowała rzeczy, kolega podjechał autem, wziął rzeczy i tyle. Nic na to
@mirko_anonim: Żadne k---a odzyskać. To ona może próbować odzyskać Ciebie po tym co Ci zrobiła. A chciałbyś? Bo pewnie ten "kolega" ją wali. Nie myśl o wspólnych szczęśliwych chwilach, zapamiętaj ją jako osobę, która zrobiła Ci krzywdę. Znajdziesz sobie nową, będziecie mieli nową historię miłosną, nowe wspólne piosenki, nowe żarty, nowe słowa, które znacie tylko wy. Popłacz dziś, posmuć się, a jutro won na siłownię. Łatwo się mówi, wiem. Ale
Wyjdę na sqrwiela, ale założę się, że jakbym ja tam leżał zamiast sarny, przeszłaby obok, pewnie myśląc, że chłop leży najeb*ny.
źródło: temp_file4634175410428033314
Pobierz