pisowcy zobaczyli, że nie mają realnego poparcia w społeczeństwie. Nie mogą liczyć chociażby na 1/10 tego co potrafilo cyklicznie powstawać w społeczeństwie na znak protestu przeciwko rzadom pis. KOD, protesty w obronie demokracji, marsz aborcyjny, marsz miliona serc, ruch ośmiu gwiazd itp. Gdyby dzisiaj DT zaprosił wszystkich na marsz poparcia działań koalicji 15 października, to w sobotę ulicami Warszawy przeszłoby setki tysięcy ludzi. PiS nie ma dzisiaj nikogo oprócz swoich własnych działaczy,

yaminessam











































