Posiadanie psa powinno być obłożone jakimś chorym, wysokim podatkiem. Tak, żeby tylko ci, co naprawdę chcą i muszą, posiadaliby psa.
Wczorajsze wyjście z dzieckiem. Las niedaleko Warszawy, niedaleko też (niestety) osiedle. I co? I g...o. Dosłownie. Las jest traktowany jak publiczna toaleta dla okolicznych psynków. W ciągu pół godziny naliczyłem z 10 psów latających bez smyczy, jedna baba srała swoim psem i nie sprzątnęła, na zwróconą uwagę powiedziała że KOMU TO PRZESZKADZA
Wczorajsze wyjście z dzieckiem. Las niedaleko Warszawy, niedaleko też (niestety) osiedle. I co? I g...o. Dosłownie. Las jest traktowany jak publiczna toaleta dla okolicznych psynków. W ciągu pół godziny naliczyłem z 10 psów latających bez smyczy, jedna baba srała swoim psem i nie sprzątnęła, na zwróconą uwagę powiedziała że KOMU TO PRZESZKADZA
















#heheszki