- brak własnego mieszkania - własny samochód (320KM) - wynajmowane mieszkanie - więcej niż 10k zł netto na miesiąc - 185 cm, 120 kg (nieodchudzalny tłuszcz) - mieszkanie w stolicy
@rav2: zarabiasz dobrze, masz spoko auto, stać Cię na wygodne życie. Wg mnie zdecydowanie nie przegryw. A co do braku doświadczenia z kobietami przez 30 lat, to nie wiem jak to mozliwe, na pewno jest tak zle?
ja bym na twoim miejscu zainwestowal w jakies fajne z roksy, od razu bys doswiadczenia i pewnosci nabral, a i bys mogl szczerze pogadac co o tobie sądzą i co mozesz zmienic ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak to jest z tą medytacją? Niby próbowałem wielokrotnie, potrafiłem z 15-20 minut wysiedzieć, ale nie potrafiłem odczuć żadnych pozytywnych jej skutków, o których tak głośno w internecie. Macie jakieś protipy? #medytacja
@Plemnik_w_Gardle: nawet po kilku tygodniach praktykowania ciężko mi się wbić w ten stan rozluźnienia, nie odczułem chyba nigdy jakichś korzyści z tego
Da radę, jestem tego najlepszym przykładem. Wszystko poblokowane od zawsze, brak moich zdjęć gdziekolwiek w internecie, wygląd przeciętny, a nigdy nie miałem problemu z różowymi
@GreatMajster: 22, dla większości różowych pewnie malo atrakcyjny czy to z twarzy czy z ciała. Jak się dobrze dopasujesz i rozmowa będzie na odpowiednim poziomie, coś tam robisz w życiu, masz jakąś pasje, to nie jest to żadnym ograniczeniem i raczej mało która zwróci na to uwagę. Miałem od gimbazy 3 dziewczyny, było kilka przelotnych znajomości na kilka nocy, a wlasciwie jestem kims kto 90% czasu spędza w domu i
@GreatMajster: ja za najbardziej atrakcyjne uważam różowe, które nie emanują specjalnie aktywnością w social mediach, często się to wiąże z tym, że nie są aż tak zepsute i mają bardziej poukładane w głowie. Polecam więc szukać tego typu osób. Mialem kilka znajomych, ktore były tego przeciwieństwem i też nigdy nie spotkałem się z opinią że brak relacjonowania swojego życia na fb / ig / snapie to coś dziwnego
@GreatMajster: najczęściej chyba spotykaną opinią z jaką się spotkałem, która decydowala o atrakcyjności, to po prostu posiadanie jakiejs pasji, w którą jesteś zaangażowany i robienie czegoś ze swoim życiem. Oczywiscie jakis tam wygląd, poczucie humoru też jest wskazane, jak masz super wygląd to samo to Ci czasami wystarczy, ale to że go nie masz, nie skreśla Cię w żaden sposób. Powodzenia ;)
Jak uważasz że jesteś przegrywem i straciłeś szanse na fajne życie, to wyobraź sobie ludzi, którzy zaliczyli wpadkę przed 20rż. i całe życie musieli dostosować do swojego bombelka #depresja #motywacja #codziennamotywacja
Mirki, istnieje możliwość zmiany adresu korespondencyjnego na poczcie? Od roku mieszkam 200km od miejsca zameldowania, na wynajętym, ale poczta przychodzi cały czas na adres zameldowania. Da się aby wszystkie pisma (od zwykłych listów, po urzędowe, z sądu, z banku) przychodziły na mój obecny adres? Czy jedyna opcja to zmiana zameldowania? Czytalem o tym, ale mało informacji bardzo i każdy artykuł mówi inaczej. #poczta #pocztapolska
@Black-Cat: @haosek: w tym problem że i na EPU (e-sąd), na profilu zaufanym i ceidg mam dane adresowe aktualne, a pisma nadal przychodzą na adres zameldowania. Nie są to przykładowo żadne sprawy karne w toku (takich nie można przekierować), właściwie żadna ważniejsza korespondencja, a mimo to zawsze muszę po nie jechać albo fatygować kogoś z rodziny, zeby mi je wysłał. Załatwiał ktoś to stacjonarnie w danej placówce?
Mirki, mam dylemat, a decyzje muszę podjąć dzisiaj. Mieszkam na zadupiu, od jakiegoś czasu interesuje się #grafika i #photoshop. Wczoraj dostałem propozycję wzięcia udziału w bezpłatnym kursie grafiki, który będzie trwał pół roku i skończy się egzaminem cke potwierdzającym moje kwalifikacje. Dzisiaj muszę zdecydować czy się na to pisze.
Z drugiej strony biorę pod uwagę #przeprowadzka do #warszawa. Pracy tam załatwionej nie
@Tomek_atomek95: grafików na ten moment jest aż nadto, wystarczy popatrzyć na grupach graficznych - ktoś wrzuca zlecenie, po 2 minutach masz 10 chętnych, którzy to zrobią, a co najważniejsze - dobrze to zrobią. Kurs Ci raczej nic nie da bez dużego własnego doświadczenia, gdyby to bylo kilka lat temu, to moze. Dodatkowo musisz mieć dobrą wyobraźnie przestrzenną, wyczucie estetyki i jakąś tam kreatywnosć.
@Tomek_atomek95: tak jak wyżej - w miesiąc (i to na luzie, uwierz mi) idzie opanować wszelkie podstawy photoshopa i nauczyć się bardzo fajnych rzeczy, wbrew pozorom, jest to bardzo łatwy program. Gorzej z Illustratorem, którego też będziesz musiał w pracy grafika używać. W pół roku przy samozaparciu i chęci uczenia się, jestes w stanie ogarnąc wszystkie podstawowe programy do obróbki grafiki z tutoriali na yt, a da Ci to o
@Tomek_atomek95: ale najważniejsza kwestia to taka, że graficy (szczególnie juniorzy) zarabiają czasami mniej niż Ci kasjerzy z biedronki. Jest przesyt na rynku, tak samo jest z montażem filmów. Jeżeli faktycznie chciałbyś działać w branży kreatywnej, liczyć na dobre zarobki, działać coś z grafiką, to pójdź w stronę grafiki 3D albo animacji. Aczkolwiek tutaj podstawy tego photoshopa też Ci się przydadzą.
@Tomek_atomek95: CV est nieistotne przy pracy grafika w większości przypadków (ogólnie w branży kreatywnej) - jak masz piękne portfolio, to nawet bez wykształcenia średniego będziesz lepszym kandydatem niż ktoś z miernymi umiejętnościami, a bogatym CV.
Dopiero teraz, pomimo lat diety i treningow, miesiac po tym jak wyczyscilem miske, ogarnalem ilosc podazy weglowodanow ( obnizylem na korzysc tluszczy ), i zaczalem stosowac okresowo posty dluzsze niz 24h zaczalem ogarniac jaka to jest zajebista sprawa odzyskiwac zdrowie i nie jesc syfu, ktore wplywa na twoj organizm przez lata. Markery reaktywnych protein CPR obnizone do minimum, -7kg w
@maze: kulturystyka nie dla mnie, chodziłem trochę, ale byłem za słaby mimo dobrej diety i trenera, progress był minimalny więc odpuściłem rzeźbienie, teraz po prostu mam więcej aktywności fizycznej, zeby utrzymać obecną formę i wyglądać "w miarę dobrze". Interesuje mnie bardziej temat diety, aby mieć więcej energii, mniej stanów depresyjnych i po prostu się lepiej czuć w swoim ciele, stąd pytanie. Na ten moment odrzuciłem 90% cukru (kiedyś tabliczka czekolady,
@maze: tj. ten mój detoks od gównożarcia już trwa z 3-4 miesiące, to nie jest tak ze odstawilem wszystko tydzień temu. Wydaje mi się, ze to co już miało się "wypłukać" już się wypłukało, ale możesz podrzucić, chętnie spróbuję. Obecnie biegam kilka kilometrów (5-10) wolnym tempem co 2-3 dni, a w przerwach ogarniam jakieś proste ćwiczenia domowe typu brzuszki, pompki etc