Witam Mirki, mam pytanie i w sumie szukam porady…
Zastanawiam się nad zmianą pracy, obecnie pracuje na produkcji, typowy Kołchoz u prywaciarza, często nadgodziny, trzeba #!$%@?ć żeby był dobry szmal.
Zastanawiam się, czy nie pójść do wojska… Chłop 32 lvl (trochę późno, wiem), wykształcenie średnie, przeciętny chłop po prostu. Nie chce #!$%@?ć jak szary robak całe życie na kogoś, w obecnej raczej brak możliwości awansu, wszystkie stanowiska lepsze obsadzone.
Mógłby ktoś przybliżyć
Zastanawiam się nad zmianą pracy, obecnie pracuje na produkcji, typowy Kołchoz u prywaciarza, często nadgodziny, trzeba #!$%@?ć żeby był dobry szmal.
Zastanawiam się, czy nie pójść do wojska… Chłop 32 lvl (trochę późno, wiem), wykształcenie średnie, przeciętny chłop po prostu. Nie chce #!$%@?ć jak szary robak całe życie na kogoś, w obecnej raczej brak możliwości awansu, wszystkie stanowiska lepsze obsadzone.
Mógłby ktoś przybliżyć
Ma ktoś jakieś spoko źródło malin w Szczecinie/okolicach? Nie chcę dużo, kilka kilo.