Pamietam jaki byl dym na kilka lat, jak Belka wprowadzal podatek od zysku z lotkaty. Czyli jak zarobiles 2% na lokacie, to 0,4% ci zajebywali. Dzis mamy #!$%@? 5% z oszczednosci, bo lokaty i tak 0%, wiec cala inflacja to w zasadzie podatek. I w sumie cisza, jedyna krytyka infalchi to wykopywanie niusow. #!$%@?, czy wy Pisiory rozumiecie, ze to tak, jak by kazdemy nalozyli podatek o 5 ptk % wiecej.
#
#
#heheszki #aliexpress
@27er: ani to ani to, to do rehabilitacji/ fizjoterapii